Negroni o bliźniakach!

Finalista poprzedniej edycji Deutschland Sucht Den Superstar Daniele Negroni wypowiedział się na temat nowego jury DSDS. Ciekawi, co sądzi o pojawieniu się tam bliźniaków z Tokio Hotel?

„(…) Uważam skład jury za naprawdę super. Bracia z Tokio Hotel mają przecież prawdziwe pojęcie o muzyce, są znani na całym świecie. Są jednym z niewielu niemieckich zespołów rockowych, które osiągnęły także sukces międzynarodowy. (…) Obaj [Bill i Tom] mają własne style, to jest szalone. Styl Billa jest dla mnie na szóstkę z plusem. (…)“

źródło // tłumaczenie: Soiree

Dieter Bohlen o Tokio Hotel

„Cóż, co mogę powiedzieć o Tokio Hotel… Myślę, że na początek to ktoś, kogo można nazwać wielkimi międzynarodowymi gwiazdami. Obecnie nie mogę myśleć o nikim w Niemczech, kto odniósłby tak wielki sukces na świecie jak oni. Dodatkowo, są młodzi, nieco szaleni, w moich oczach to rajskie ptaki. Myślę, że to zestawienie w jury będzie bardzo interesujące dla publiczności, jest przecież jeszcze Mateo z Culcha Candela. Wierzę, że w tym czasie ta mikstura wypadnie świetnie. Mimo czterech opinii i punktów widzenia – wszystko idzie dobrze.”

źródło

Stefan Raab o Billu

„Dobra nowina dla Billa Kaulitza!” Tak pozornie niegroźnie rozpoczął ostatni odcinek swojego niesławnego programu w TV Total Stefan Raab (45). Ale to, co następiło potem, było szokiem dla wszystkich fanów Tokio Hotel, bo ta „dobra nowina” dla Billa, to zacytowany nagłówek gazety przez Raaba: „Wykastrowani ludzie żyją dłużej”. (…)

źródło

„Tokio Hotel nie pasują do DSDS”

Joey Heindle, który w poprzedniej edycji „DSDS” zajął 5. miejsce, wypowiedział się na temat nowego jury programu.

„Zawsze uważałem ich muzykę za okej, słyszałem parę ich piosenek. Ale to, że będą obecnie jurorami uważam za całkiem niewłaściwe. Oni po prostu nie pasują do „Deutschland sucht den Superstar”. Są wprawdzie gwiazdami popu, które zgarnęły wszystko, ale spodziewałem się czegoś innego. Uważałbym np. Petera Maffaya za niezłego kandydata do jury. (…) Sądzę jednak, że wychwycą dobrych jakościowo wokalistów i dobrze postąpią.”

źródło // tłumaczenie: Soiree

Więcej haterów niż fanów?

W wywiadzie z niemieckim raperem Cro pojawiła się wzmianka o TH.

Redaktor: Sukces przynosi zazdrość. W hip hopie zdaje się to być szczególnie wyraźne, takich ludzi nazywa się „haterami”. Dlaczego musi tak być?

Cro: Dzisiaj rano leżąc w łóżku przeglądałem komentarze, ponieważ pojawiłem się na okładce magazynu Juice, czego jeszcze wcześniej nie dokonałem. Fani hip hopu uznali to za niefajne. Ze 100 komentarzy 80 było negatywnych. „Ofiara mainstreamu… Żaden hip hop.” (mainstream – ang. główny nurt, reprezentowany przez większość artystów, coś aktualnie często spotykanego, akceptowanego masowo – przyp.tłum.). Tokio Hotel mają mnóstwo fanów, sprzedają naprawdę sporo płyt na całym świecie, ale mimo tego, gdziekolwiek się nie znajdziesz, ludzie mówią: „Urg, Tokio Hotel”. Oni mają na pewno więcej haterów niż fanów. Ze mną jest tak samo.

źródło // tłumaczenie: Soiree

A Wy – co o tym sądzicie? Zgodzicie się ze stwierdzeniem, że fanów TH jest mniej niż haterów?

Gdzie oni się podziali?

Na swoim koncie na instagramie Kenza Zouiten (słynna blogerka pracująca dla MTV) opublikowała dwa zdjęcia Tokio Hotel, umieszczając po nimi opis:
„Kiedyś byłam ogromną fanką TH! 8 koncertów i 3 wywiady. Co się stało? Gdzie oni się podziali?”

Spotkanie z FEM

„Spotkałam dziś Far East Movement. Powiedzieli mi jak zdopingowany jest Bill i jak oni doceniają pasję i akceptację Aliens.”

źródło

Jedynie pytanie brzmi, gdzie ten „doping” zaprowadzi Billa, bo duża część fanów zza oceanu twierdzi, że na pewno nie do następnej płyty Tokio Hotel. A co Wy o tym myślicie?

Wzmianka o th

W artykule pod tytułem: „Byłem jak Tokio Hotel”, piosenkarz i aktor, Peter Kraus,które przez krótki czas uważany był za niemieckiego Elvisa, mówi:

Gwałtowny szum rozpoczął się od razu, nic ku temu nie robiłem. To było tak, jak dziś z „Tokio Hotel”. Cztery tygodnie później Kraus podpisał swój pierwszy kontrakt z wytwórnią

Źródło