Po sobotnim Mottoshow zostało już tylko 8 kandydatów! Jakie były opinie jury na temat każdego występu? Kto tym razem był ich faworytem, a kto według nich wypadł najgorzej? Tego dowiecie się czytając nasze streszczenie! Zapraszamy!

Drugi Mottoshow rozpoczął się występem najlepszej dziewiątki – wykonali wspólnie piosenkę Will.I.Am’a i Britney Spears – Scream and Shout. Po tym powitaniu, czwórka jurorów zasiadła za stołem przechodząc do pierwszego wykonania. Tematem tego odcinka była miłość! Z tego też powodu RTL zaprosiło dwoje specjalnych gości – niemieckie gwiazdy Sarę i Pietro, którzy dopiero co się pobrali.

Pierwszy występ tego odcinka to Maurice z piosenką „Love’s Divine” Seala. Mateo przyznał, że zdecydowanie woli, gdy Maurice wykonuje tego typu piosenki, niż te popowe, imprezowe (w poprzednim odcinku ten kandydat przygotował piosenkę Flo Ridy „Whistle” – przyp. tłum.). Według niego, ta piosenka pasowała do uczestnika: „Z tygodnia na tydzień pniesz się coraz wyżej. W tamtym tygodniu występ był pełen energii, z układem tanecznym i tak dalej. Dziś było to przedstawienie pełne uczuć. Twój głos był przekonywujący, trudno jest porwać całą scenę, wykonując balladę. Tobie się to udało, zostałeś do tego stworzony.” Tom w zeszłym tygodniu przyznał, że tęskni za tym naprawdę dobrym wokalistą, którego widział w Mauricie podczas poprzednich występów – dziś jednak się nie zawiódł. „Cieszę się, że masz na sobie koszulkę, ponieważ teraz ludzie nie patrzą tylko na twoje ciało. Sam zawsze mam ten sam problem„, zaczął gitarzysta, po czym dodał, że występ Maurice’a był naprawdę dobry i wszystko poszło zgodnie z planem. Bill także ucieszył się z tego, jaką piosenkę wybrał ten kandydat: „Bardzo dobrze do ciebie pasowała, jesteś naprawdę świetnym wokalistą.” Według niego, w głosie Maurice’a było słychać zdenerwowanie, czasami miał problem z trafianiem z tekstem w melodię, ale ogólny występ był bardzo dobry. Do oceny przeszedł Dieter: „Kiedy trudno jest połączyć śpiew z tańcem, zdecydowanie powinieneś wybierać śpiew. Po nie najlepszym występie w zeszłym tygodniu, dzisiaj był twój wielki powrót. Wybrałeś świetną piosenkę, z masą uczuć, zaśpiewałeś ją poprawnie i mam nadzieję, że dzisiaj nie będziesz zagrożony.” Po tych słowach Maurice, pałający energią, powrócił szczęśliwy do pozostałych uczestników.

Jako druga wystąpiła Lisa, a jej piosenka to utwór Nory Jones „Don’t Know Why”. Mateo przyznał, że nie przepada za balladami i nie jest zwolennikiem Nory Jones, ale za to jest fanem Lisy! „Zaśpiewałaś tak dobrze, jak nigdy!”, dodał jako pierwszy, radząc dziewczynie, by przy następnym występie starała się ‚zawładnąć’ całą sceną. Mimo tego szczegółu, cały występ bardzo podobał się jurorowi. Dla Toma Lisa jest wielką niespodzianką, przyznał, że głosował na dziewczynę i bardzo podobało mu się jej wykonanie. Bill dodał, że był niezmiernie ciekawy występu Lisy, ponieważ nie był przekonany, że ta piosenka będzie pasowała do Lisy. Jednak… dziewczyna bardzo go zaskoczyła: „Nie oczekiwałem, że ten kawałek wykonasz tak dobrze! To jeden z najlepszych występów jak dotąd!„. Dieter nie był przekonany występami tej kandydatki, która podczas etapów na Curacao zawiodła jego oczekiwania. Teraz dziewczynie udało się zrekompensować – Dieter jest zwolennikiem ballad i Nory Jones, a także podobała mu się Lisa, która, według niego, dała dziś z siebie wszystko.

Nadeszła pora na Erwina, który przygotował utwór Jamesa Morrisona „I Won’t Let You Go”. Między nim a Lisą zaiskrzyło, więc także ten wątek został poruszony w programie! Mateo przyznał, że ten występ był o wiele lepszy, niż jego poprzedni i ta piosenka była dla niego właściwie dobrana. Mimo że Erwin był tego dnia nieco chory, jego głos nadal brzmiał dobrze. „Myślę, że James Morrison pasuje do ciebie o wiele bardziej„, zaczął Tom, po czym dodał, że Erwin dał z siebie dziś wszystko i był dużo lepszy niż tydzień temu. Jednak gitarzyście nie podobały się uczucia Erwina – według niego był momentami sztuczny, ale mimo tego występ naprawdę był dobry. Także Bill miał wiele pozytywnych słów do przekazania temu kandydatowi. Według niego, Erwin był tego dnia o wiele lepszy, niż w poprzednich odcinkach, ale, tak jak powiedział Tom, czasami chłopak wkładał w piosenkę zbyt wiele uczuć, przez co brzmiał komicznie. Propozycją młodszego Kaulitza było to, by następnym razem Erwin postarał się bardziej o swój wygląd, ponieważ teraz wyglądał prosto i zwyczajnie. Dieter zaś zażartował z jego związku z Lisą twierdząc, że chłopak powinien kupić jej pierścionek. Co do występu, Bohlenowi najbardziej podobał się początek, ponieważ w dalszej części Erwin miał problemy z koncentracją, jednak całość wypadła naprawdę dobrze.

Kolejna kandydatka to Susan z piosenką „Open Arms”. „Na scenie byłaś maleńka, ale twój głos był wielki„, skomentował Mateo. Przyznał także, że jej głos jest pełen emocji i dziewczyna nie musi tańczyć, by jej występ był niezwykle porywający. Jedyne, co nie podobało się Mateo w Susan to jej fryzura, w której wyglądała jak jego babcia! Tom zaczął przedrzeźniać swojego sąsiada: „Najważniejsze jest to, że włosy Mateo wyglądają dobrze!„. Co do występu Susan, Tom był całkowicie zadowolony. Dziewczyna trafiała we wszystkie tony i dzięki tej piosence powinna bezapelacyjnie przejść dalej! Bill pogratulował dziewczynie szczęścia z jej mężczyzną i przyznał, że ją uwielbia. Jej występy zawsze porywają go i są perfekcyjne: „To, co robisz z głosem i jak technicznie radzisz sobie z występem, jest niesamowite!„. Co do ubioru i fryzury Susan, młodszy Kaulitz miał wątpliwości, jednak przyznał, że to tylko kwestia gustu. Całość ocenił jednak pozytywnie. „Mateo marzy o takiej fryzurze jak twoja!”, zaczął Dieter, dokuczając jurorowi z drugiego końca stołu. Po chwili dodał jednak: „Twój śpiew jest perfekcyjny.” Bohlen stwierdził, że to pierwsza edycja, w której kobieta ma w sobie tak potężną energię: „Faceci mogą ci tylko zazdrościć. Jedni są chorzy, drugim coś nie wychodzi, a ty… Jestem z ciebie dumny.”

Timo przygotował piosenkę zespołu Passenger pt. „Let Her Go”. W zeszłym odcinku Mateo przyznał, że chłopak osiągnął już granice swoich możliwości, a jaka jest jego opinia tym razem? „Timo, jesteś naprawdę uroczym, miłym chłopcem, jednak twój głos jest słaby.” Mateo podtrzymał swoją opinię twierdząc, że powinien już odpaść z programu. Tom starał się pocieszyć chłopaka dodając, że jest naprawdę świetnym człowiekiem, jednak to nie wystarcza, by móc występować na dużej scenie. Bill dodał, że Timo jest uroczy, bardzo go lubi, a video, które mogli zobaczyć przed występem, było naprawdę słodkie. Tom dodał, że jeśli chodzi o bycie uroczym, to Timo jest tuż za Mateo! Widownia zareagowała na te słowa gromkimi brawami, jednak według Billa przygoda Timo z programem także się już kończy. Według Dietera, kandydat powinien z odcinka na odcinek być coraz lepszy i Timo wokalnie był lepszy, niż w zeszłym tygodniu. „Znalazłeś dla siebie naprawdę dobrą piosenkę. Jeśli kochasz jakiś utwór, wtedy on do ciebie bardziej pasuje.” Bohlenowi nie podobała się jednak ‚choreografia’ tego kandydata, którą porównał do… sami sprawdźcie, jaki gest pokazał Dieter, udając ruchy Timo! To dekoncentrowało szefa jury, jednak mimo tego szczegółu przyznał, że wykonanie było całkiem niezłe.

Simone, jak można było się spodziewać, przygotował włoską piosenkę, ponieważ najlepiej odnajduje się w utworach w swoim ojczystym języku. Jego utwór to piosenka Erosa Ramazzotti – „Se Bastasse Una Canzone”. „Simone, świetny głos”, skomentował Mateo, jednak zaraz dodał, że wokalista powinien popracować nad swoimi występami na scenie, ponieważ potrzebuje lepszej stylizacji, by to było prawdziwe show. Tom przyznał, że twarz Simone emanuje charyzmą i że nie zgadza się z Mateo, ponieważ jemu osobiście podobał się zarówno śpiew, jak i cały występ Simone. Bill dodał, że ten kandydat nie potrzebuje wielkiego występu na scenie, tancerzy i specjalnej oprawy scenicznej: „Pasuje do ciebie taki strój, jesteś bardzo szarmancki. Bardzo mi się podobało.” Dieter przyznał, że podczas poprzednich odcinków Simone miał problem ze stylem oraz z trafianiem w melodię, jednak dziś było o wiele lepiej, dlatego też ma nadzieję, że dziś ten kandydat będzie bezpieczny!

Tim wybrał utwór Espen Lind – „When Susannah Cries”. Mateo był w szoku, ponieważ to już druga piosenka, podczas której Tim nie pomylił się w tekście. Juror przyznał, że głos chłopaka jest obłędny, jednak doradził, by tak się nie denerwował i pozwolił głosowi swobodnie płynąć, ponieważ musi przekonać i zaskoczyć wszystkich swoim talentem. Tom dostrzegł zdenerwowanie kandydata podczas występu, co przyczyniło się do fałszowania. „Nikt nie zauważyłby twojego małego błędu, gdybyś sam się nim nie przejął. Następnym razem kiedy coś schrzanisz, po prostu miej to gdzieś!„. Bill także dostrzegł wiele niedociągnięć w głosie młodego wokalisty: „Bywały momenty, w których bardzo podobał mi się twój występ, ale były też takie, w których było naprawdę źle.” Według Dietera, który przed występem spotkał się z Timem i porozmawiał z nim prywatnie, ten występ nie był idealny: „Problem jest w tym, że ten obłędny głos, który jest darem od Boga, nie jest w stu procentach pod kontrolą.” Szef jury polecił mu, by bardziej się koncentrował, mimo że wie, jak bardzo jest stresujące występowanie na scenie. „Im więcej występujesz, tym bardziej się do tego przyzwyczajasz„, dodał, chcąc pocieszyć Tima i przyznał, że chłopak ma niesamowicie mocny głos.

W tym odcinku Beatrice wybrała utwór Helene Fischer pt. „Ich will immer wieder…dieses Fieber spür’n”. Już na początku Mateo przyznał, że jest podekscytowany: „Zawiodę was wszystkich – nadal nie lubię szlagierów. Ale za to lubię Beatrice.” Jurorowi bardzo podobał się ten występ, stwierdził, że Beatrice ma bardzo dobry głos i jest świetną wokalistką i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie te szlagiery. Dodał jeszcze, że założył koszulkę pod kolor kreacji dziewczyny z zeszłego tygodnia i specjalnie dla niej nauczył się szwajcarskiego akcentu! „Zapomniałem, co miałem powiedzieć. Mateo jak zwykle paplał coś przez trzy godziny!„, dodał Tom, znany ze swoich dowcipnych tekstów. Dodał jeszcze, że zaskoczeniem dla niego było to, że znał utwór, który zaśpiewała Beatrice: „Zaśpiewałaś naprawdę dobrze. Jedyne, co mogę skrytykować, to ci tancerze w dziwnych leginsach, bo widziałem więcej, niż chciałbym zobaczyć… Mimo tego to był świetny występ!„. Nazan poprosiła o głos Billa, a ten pełen zachwytu rozpoczał: „Nie wiem, jak to się dzieje, ale jesteś cały czas moją ulubioną kandydatką!” Wokaliście podobał się zarówno występ Beatrice, ale także rozczuliło go zachowanie jej mamy, która cały czas wspierała młodą kandydatkę. Dieter, mimo że był zawiedziony, że Mateo nie lubi szlagierów, nie zawiódł się występem Beatrice! „Widać, że kochasz tę muzykę„, dodał, zachwycając się także tańcem kandydatki. Wszystko na plus!

Ostatni uczestnik to Ricardo z piosenką Jamesa Arthura „Impossible”. Mateo rozpoczął swoją przemowę, nazywając kandydata ‚Panem Romantykiem’: „Simone także ma mocny głos, ale z tobą jest tak, że na scenie jest jeden facet, jeden mikrofon, jeden instrument, a ty i tak wymiatasz!„. Tom przyznał, że gdy zobaczył video z Ricardo, chłopak od razu wydawał mu się bardzo sympatyczny i naprawdę zabawny. „Twój występ był niewiarygodnie dobry”, dodał gitarzysta, a zaraz do głosu doszedł Bill: „Było świetnie. Utwór jest naprawdę trudny do zaśpiewania, świetnie sobie z nim poradziłeś, jednak… Twój garnitur jest troszkę na ciebie za mały!” Także Dieter przyznał, że głos Ricardo jest niesamowity, tylko dziwiła go jedna rzecz – chłopak podczas występu cały czas bił się dłonią w tors! Mimo tego szczegółu, wszystko w występie chłopaka było idealne.

Po 9 występach nadszedł czas na gwiazdę specjalną, czyli Sarę i Pietro, którzy wykonali swoją piosenkę pt. „Dream Team”. Jednak po tym krótkim przerywniku czas na podsumowanie odcinka przez jurorów. Mateo jednak odbiegł od tematu, skupiając się na dwójce prowadzących, którym podziękował za świetne prowadzenie programu. Wśród kandydatów, jego faworytami jest Ricardo, Simone, Erwin i Susan. Tom także nie chciał mówić, kto wypadł najgorzej, dlatego również przeszedł do najlepszych według niego występów, czyli Ricardo, Beatrice i Susan. Bill przyznał, że chętnie zagłosowałby na Ricardo i Susan, ale w tym odcinku podobała mu się także Beatrice. Według niego najgorzej wypadł Maurice i Timo. Dieter dodał, że bardzo zawiódł go Erwin i Timo, ale także Tim nie był dziś zbyt dobry. Jednak to tylko opinia jurorów – to widzowie głosują na swoich faworytów i to od nich zależą ich losy!

Najmniejszą ilość głosów w tym odcinku otrzymał Maurice i Tim. Obaj stanęli z niepewnością przed jurorami, ponieważ tylko jeden z nich mógł przejść dalej. Niestety, to Maurice musi pożegnać swoich konkurentów i opuścić program. Tim dostaje kolejną szansę, by pokazać swój talent!

A już w następną sobotę kolejny odcinek na żywo! Tym razem kandydaci mają wybrać imprezowe piosenki. O 20:15 na kanale RTL będziecie mogli oglądać, jak ósemka kandydatów będzie walczyć o przejście do kolejnego etapu. Zapraszamy do oglądania i wspierania swoich faworytów!

Streszczenie: xkaterine
Wszelkie prawa zastrzeżone!