Pierwszymi uczestnikami byli Haroon i Fahrad, koledzy ze szkoły, którzy od dwóch lat mieszkają w Niemczech. Nie ukrywali oni swojego podziwu dla Dietera i jego twórczości w zespole Modern Talking – gdy Bohlen zapytał, co robią zawodowo, powiedzieli, że po prostu są jego ogromnymi fanami. Przy stole jurorskim rozległ się śmiech, gdy szef jury zapytał, co tej dwójce tak bardzo się w nim podoba. Chłopaki przyznali, że uważają, iż jest on miły. Bliźniaków rozśmieszyło również to, że jeden z obcokrajowców mówiąc o drugim członku Modern Talking powiedział „Thomas Andreas”, zamiast Thomas Anders. Haroon i Fahrad zdecydowali się wykonać piosenkę zespołu Modern Talking – „Cheri Cheri Lady”. Chłopaki otwarcie przyznali, że – jak Dieter sam wie – utwór jest trudny. W trakcie wykonania szef jury poprosił o zaśpiewanie wyżej – żaden z duetu nie potrafił jednak spełnić jego prośby. Jurorzy wspólnie uznali, że obcokrajowcy są zabawni, ale nie umieją śpiewać.

Kolejną osobą była lubiąca imprezy Sarah, która cały czas mówiła o sobie „bitch”. I tutaj – niespodzianka! Kiedy Bill wstał zza stołu jurorów okazało się, że jego buty są podobnej wysokości jak te Sary. A oprócz tego ich wygląd był dosyć charakterystyczny… Sprawdźcie to w filmiku (; Dziewczyna zaskoczyła swoim wokalem – Dieter oraz Bill zgodnie stwierdzili, że spodziewali się czegoś gorszego. Tom nie był przekonany. Mimo to dziewczyna dostała się do kolejnego etapu – okazało się, że była tysięczną osobą w recall. Po wyjściu kandydatki przy stole toczyły się dalsze rozmowy – nasz gitarzysta przyznał, że według niego Sarah pokazała swoją sztuczną, nieprawdziwą osobowość. Nie spodobał mu się również jej głos i wygląd – po prostu denerwowała go swoją osobą. Bill w dalszym ciągu miał odmienne zdanie.

Następną kandydatką była 17-letnia Bianca. Bill zwrócił uwagę na to, że jej przemowa na powitanie wyglądała tak, jak przygotowana wcześniej i odegrana. Dieter po jej występie powiedział zaś, że jest komiczna i przypomina Miss Piggy z muppetów.

Później zobaczyliśmy krótkie fragmenty z różnymi uczestnikami: pierwszemu z nich Tom powiedział, że nie chce być złośliwy, ale chłopak w ogóle nie umie śpiewać.

Kolejna była 24-letnia Beatrice pochodząca ze Szwajcarii, specjalizująca się w śpiewaniu niemieckich szlagierów. Wykonała piosenkę „Die Hölle morgen früh” Helene Fischer – Tom przyznał, że nie zna tego utworu i występ był dla niego całkiem obojętny, jednak jego zdaniem wyglądało to tak jak powinno, jeśli chodzi o szlagiery. Bill powiedział zaś, że taki typ muzyki go nie interesuje i że uważa, iż czas szlagierów już minął, w związku z tym takie piosenki nie są wystarczające, aby dostać się do recall. Zaś Dieter stwierdził, że w tej kategorii muzyki dziewczyna jest najlepsza. W związku z tym Beatrice przeszła do kolejnego etapu.

Później przyszedł czas 16-letniego Jonasa, który interesował się motorami i sam brał udział w wyścigach na torach. „Dla mnie jest to zarąbiste. Mogę sobie wyobrazić, że to sprawia dużo przyjemności” – powiedział nikt inny, jak właśnie Tom, który ostatnimi czasy wykazywał zainteresowanie tym sportem. Jednak kiedy Jonas zaczął śpiewać po minach jury można było wywnioskować, że głos chłopaka okazał się dla nich dużym zaskoczeniem. „Twój głos jest czymś szczególnym. Brzmisz jak trochę przepita kobieta, ale to jest wspaniałe” zaczął Mateo. Tom zgodził się ze swoim poprzednikiem, przyznając, że głos Jonasa jest wyjątkowy, czego wcale się nie spodziewał. Bill zaś nazwał jego głos rozpoznawalnym. „Nie do końca jednak wiem, co o nim myślę, bo jest dość osobliwy” – dorzucił nasz wokalista. Ostatecznie jednak przyznał, że jest na tak. Dieter wręczył chłopakowi kartkę informującą o przejściu do drugiego etapu. Jonas w prezencie przekazał jury swój kask motocyklowy.

Po Jonasie mogliśmy zobaczyć erotyczną modelkę i aktorkę o imieniu Nicole, która pochodziła z Mołdawii. Spytana o swój zawód wzbudziła niemałe zainteresowanie jurorów. „To oznacza, że nagrywasz filmy porno” stwierdził Tom. Okazało się, że jednak był w drobnym błędzie – dziewczyna cały czas zarzekała się, że gra w filmach erotycznych i że nie jest to to samo. Bill zapytał w końcu, jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma rodzajami filmów. „Więcej uczuć i mimiki” – wyjaśniła 29-latka. Po chwili okazało się, że ma dla jury niespodziankę. Na plecach miała namalowane logo DSDS. Jurorzy zainteresowali się tym, co namalowała sobie z przodu. Nicole powiedziała, że to zaprezentuje to później. Przygotowała piosenkę Boba Dylana „Blowin’ In The Wind”. Dieter nie mógł oprzeć się pokusie powiedzenia „Z reguły raczej dmuchasz w coś innego”. Po chwili Tom przerwał dziewczynie, pytając, czy niespodzianka będzie w tej piosence, czy kolejnej. Bohlen powiedział, że ma nadzieję, iż dziewczyna lepiej niż śpiewa umie robić ustami inne rzeczy, ponieważ wokalnie była to katastrofa. Bill zgodził się z szefem jury dodając, że takie zdolności wokalne nie wystarczą aby zrobić karierę muzyczną. Mateo był za to ciekaw niespodzianki, którą dziewczyna namalowała na brzuchu i piersiach – okazało się jednak, że nie może tego pokazać, ponieważ malunek głosił „Recall – dziękuję” – a w końcu przecież jury odesłało ją do domu. Po wyjściu dziewczyny Bohlen przyznał, że może lepiej wyszłoby, gdyby się rozebrała.

Kolejnym uczestnikiem był Uwe, który witając się z jury powiedział „Dzień dobry panie Bohlen, połowo Tokio Hotel i jednemu z członków Culcha Candela”. Chłopak zwykł być malarzem, ale zaczął śpiewać, bo za mało zarabiał. Uwe wykonał piosenkę „Junimond” Rio Reiser. Jury zgodnie skrytykowało go i stwierdziło, żeby lepiej nie zajmował się śpiewem. Chłopak chciał jednak podziękować Dieterowi za jego twórczość, wzbudzając śmiech jury, gdy powiedział, że większość ludzi nienawidzi Bohlena, a on jest mu wdzięczny. Bohlen powiedział mu, aby zajął się normalną pracą.

Następną osobą był Ricardo, który zajmuje się transportowaniem dzieł sztuki. 21-latek zaczął śpiewać „My Cherie Amour” Stevie’go Wondera, jednak po chwili przerwał i poprosił, czy mógłby zacząć jeszcze raz. Po drugiej próbie jury przez chwilę milczało – ocenę zaczął Dieter Bohlen, mówiąc „Dla mnie było to naprawdę absolutnie mega fantastyczne”. Obaj z braci Kaulitz uznali występ Ricardo za duże zaskoczenie. Bohlen dorzucił również, że 21-latek zaśpiewał z uczuciem, zaś Mateo dodał, iż jest to właśnie to, czego poszukują. Ricardo jako ostatni w tym odcinku dostał się do recall.

Kolejny odcinek DSDS już jutro o 20.15 na antenie RTL! (:

Streszczenie: Soiree
Wszelkie prawa zastrzeżone.