Tokio Hotel odpowiedzieli na Facebooku na pytania zadane ostatnio przez fanów, związane z „Run, Run, Run”.

Pytaliście o Run, Run, Run – oto nasze odpowiedzi:

Bill, czym zainspirowałeś swoją stylizację do tego teledysku?
Bill: Piosenką sama w sobie. Czystość i prostota. Zawsze chciałem współpracować z moim bliskim przyjacielem Gianlucą Fellini, który jest bardzo utalentowanym artystą i wiedziałem, że będziemy się zgadzać w kwestii teledysku. To była perfekcyjna symbioza i razem stworzyliśmy coś wspaniałego. Ale buty były moim pomysłem.

Czy to główny singiel promujący album?
Georg: Głównym singlem będzie trzecia piosenka, która się ukaże… Trzeci teledysk, który zobaczycie. Jestem bardzo podekscytowany tą piosenką i nie możemy doczekać się, aż podzieliśmy się nią ze wszystkimi.

Gdzie są Georg i Gustav w teledysku do Run, Run, Run?
Bill: Georg i Gustav oczywiście będą w teledysku do właściwego, głównego singla. Nie brali udziału w nagraniach Run, bo nie ma tam żadnego innego instrumentu niż pianino. Ale bardzo podobał im się teledysk… Wszyscy jesteśmy z niego zadowoleni.
Tom: Dla nas jako zespołu nie ma znaczenia ego czy to, który najczęściej pojawi się na ekranie albo inne tego typu bzdury. Zawsze chcemy tworzyć to, co jest najlepsze dla zespołu i to, co kochamy. Nie ma dla nas czegoś takiego jak kłótnie o to kto będzie w teledysku, a kto nie. Tak samo jest w przypadku całej oprawy wizualnej czy okładki albumu… Chodzi o sztukę i o to, co nam odpowiada.

Tłumaczenie: Soiree