A więc oto mamy, wyczekiwaną pierwszą rocznicę koncertu w łódzkiej Atlas Arenie ;) Dziś mija równo rok od momentu, kiedy spędziliśmy w większości całe dwadzieścia cztery godziny żyjąc tym, że znów są tak blisko i ponownie się spotkamy. Myślę, że każdy z nas na swój sposób zapamiętał tamten dzień.

„Mnie osobiście kojarzy się ona przede wszystkim z drobinkami śniegu, spotkaniem mnóstwa świetnych osób które bardzo chciałam poznać i wzruszeniem Billa na scenie. Co zabawne do dziś nie mogę oglądać filmików z tamtego czasu, za bardzo się od razu wzruszam.” – Unlike

„Łódź była dla mnie jednym pasmem nerwów, stresu, zimna (pogodę chyba każdy pamięta…) i chęci pozabijania wszystkich dookoła. Bałam się, że stojąc od rana pod halą znajdę się na końcu (bo nie wytrzymam, bo drugim wejściem zaczną wcześniej wpuszczać, bo coś tam jeszcze…). Gdy wbiegłam do hali i znalazłam się w tym pierwszym rzędzie, zaczęłam po prostu ryczeć, bo dopiero wtedy zeszły ze mnie nerwy całego dnia.” – Loreley

„Uważam, ze koncert…cała wycieczka do Łodzi była o wiele bardziej udana niż na Torwar.Dwa różne klimaty, ale więcej dobrych wspomnień mam z Łodzi, w ogóle to koncerty rozwijają się, ze tak to ujmę.” – Maniek

„”……………”- tylko tyle powiedziałam do końca dnia po koncercie. Byłam w szoku, są niesamowici!” – Kida66

„Ale podobał mi się w Łodzi i to wcale nie z tego względu, że jestem z tego miasta, haha. O ludzie. Było świetnie i zespół wypadł cudownie.” – Decemberowa

To tylko niektóre z licznych wypowiedzi fanów na temat owego pamiętnego koncertu. Jednego jestem pewna: dla każdego z nas, tam obecnych był to wyjątkowy dzień, który na długo pozostanie w pamięci. Teraz nie pozostaje nam już nic innego jak tylko liczyc, że chłopcy postanowią szybko odświeżyć nam pamięć i zawitają do nas powtórnie jeszcze w tym roku, czego życzymy sobie i wam z całego serca.

A jeśli chcecie sobie nieco przypomnieć, proponujemy trzyczęściowy film stworzony przez Polski Fanclub :

Cześć pierwsza:

Część druga:

Część trzecia: