Więcej – TUTAJ

Backstage:

Meet & Greet:

Więcej – TUTAJ

Pytania i odpowiedzi:

– Fani otrzymali pizzę od Treehouse Ticketing w związku z przedłużającym się oczekiwaniem na zespół, którego członkowie spotkali się ze swoimi bliskimi. Większość pytań była po niemiecku.
– Tom powiedział, że nie używa aplikacji WhatsApp, bo od dawna nie ma trzynastu lat. Georg i Tom komunikują się za pośrednictwem iMessage, mają grupę w tej aplikacji, ale nie nicki. Bill również preferuje iMessage, ale czasem używa WhatsApp.
– Czy Tom za 5 milionów dolarów wystąpiłby w filmie porno? Odpowiedział, że nie wystąpiłby za darmo, ale jeśli ktoś by mu zaproponował 5 milionów dolarów, a jego partnerką w filmie byłaby piękna kobieta, to by się zastanowił. Wszystko zależałoby od tego, co miałby w filmie robić. Georg powiedział, że wszystko, bo nie będzie tego wiedział w momencie podpisywania kontraktu. Tom opowiedział o sesji porno w Hamburgu, o tym, jakie to było obrzydliwe i jak na planie zniknęła cała magia.
– Czy Bill mógłby się zakochać w kimś aseksualnym? Ten odpowiedział, że nie i nie wyobraża sobie tego, bo wierzy, że w związku musi być seks. Dziewczyna nawiązała do odcinka serialu Dr House, który opowiadał o takiej parze – jedna osoba była aseksualna, a druga poświęciła dla niej swoją seksualność. Zapytała, jak chłopcy zareagowaliby, gdyby zakochali się w kimś, kto wyznałby im, że jest aseksualny. Tom powiedział, że nie sądzi, że byłby w stanie zrobić coś takiego dla swojej drugiej połówki, ale czasem czuje, że stawanie się aseksualnym jest czymś, co może przytrafić się jemu; że w pewnym momencie jest się zmęczonym i nie chce się już uprawiać seksu, bo robiło się i widziało już wszystko. Georg dodał, że Tom osiągnął ten moment w wieku piętnastu lat. Bill nie zgodził się z bratem i stwierdził, że seks jest dla niego częścią związku. Tom także powiedział, że jedyną korzyścią bycia w związku jest ewentualne udane życie erotyczne. A jeśli go nie ma, związek ma same minusy.
– Bill opowiedział, że dużo śni, praktycznie każdej nocy, jego brat zaś ostatnio ma wiele koszmarów. Ktoś zapytał, czy chłopaki mają powtarzające się sny. Georg nie pamięta swoich snów, jedynie koszmary, bliźniacy odpowiedzieli, że może w dzieciństwie. Wspomnieli także, że kiedyś też często mieli powtarzające się złe sny, ktoś z fanów zaśmiał się, a Bill powiedział, że to nie jest zabawne.
– Jaki posiłek wybraliby, jeśli mieliby go jeść przez całe życie? Tom wybrał sushi, Bill frytki lub pizzę, Georg pizzę lub makaron. Bill i Georg najpierw wybrali pizzę, potem zmienili swoje typy, bo Tom powiedział, że szybko umarliby jedząc tak niezdrowe rzeczy. Ktoś spośród fanów powiedział, że odpowiedź Toma jest najlepsza, bo sushi jest jedyną rzeczą, którą możesz jeść codziennie i która za każdym razem może być inna, a gitarzysta był z tego dumny. Bill ponownie wspomniał, że kręcone frytki są dla niego wszystkim.
– Jak u nich jest po kłótni, kto jako pierwszy się odzywa, a kto nie chce wykonać pierwszego kroku? Tom powiedział, że nikt go nie wykonuje, koniec końców po prostu zaczynają ze sobą rozmawiać. Bill dodał, że jest różnie, a według Georga taką osobą jest Tom. Ten z kolei dodał, że można w to wierzyć lub nie, ale to on jest najsympatyczniejszym gościem w zespole. Jego brat powiedział, że nie są zbyt uparci w takich sprawach i mogą stoczyć ze sobą największą wojnę, a zaraz wszystko będzie w porządku.
– Jedno z pytań dotyczyło polityki, Tom powiedział, że Angela Merkel jest jedną z niewielu kobiet, której słuchanie go interesuje, a Bill został zapytany, o czym chciałby porozmawiać z Angelą Merkel, skoro jest to jeden z punktów na jego liście rzeczy, które chce zrobić przed śmiercią. Kiedy ktoś z fanów wspomniał, że jej nie lubi i że jeśli chodzi o politykę woli SPD, Tom powiedział, że nie są źli, ale Merkel jest świetnym kanclerzem, po czym zespół zażartował, że ta osoba nie będzie miała z nimi zdjęcia. Bill uważa, że jest wspaniała, odczuwa względem niej „matczyne wibracje” i wyobraża sobie, że naprawdę dobrze gotuje.
– Jaką nadprzyrodzoną umiejętność wybraliby członkowie zespołu, gdyby mogli jakąś otrzymać? Bliźniacy wybrali niewidzialność, Georg nie mógł się zdecydować pomiędzy niewidzialnością a lataniem, Tom również chciałby umieć latać, Bill jednak sądzi, że jeśli możesz stawać się niewidzialnym, możesz rządzić światem, bo jest wiele rzeczy, które mógłby wtedy robić.
– Jak wygląda ich powrót z trasy do normalnego życia? Bill stwierdził, że ich życie nigdy nie jest normalne, ale nie mogą się doczekać, aż pojadą na wakacje i znów będą mogli imprezować.
– Czy Bill wyobraża sobie występowanie ze swoimi piosenkami z solowej epki na trasie Tokio Hotel? Georg stwierdził, że fanka powinna zapytać o to pozostałych członków zespołu, a nie Billa. Ten z kolei powiedział, że nie wyobraża sobie tego, bo nikt nie chciałby już słuchać Tokio Hotel po i byłoby to słabe dla zespołu. Potem dodał, że to po prostu dwie zupełnie różne rzeczy, których nie chciałby łączyć, ale bardzo chciałby wydać kolejne solowe nagranie.
– Jedna z fanek zapytała o „An deiner Seite” i chłopcy myśleli, że chodzi jej o to, czy zagrają kiedyś tę piosenki i zaczęli mówić o tym, jak świetna jest angielska wersja, podczas gdy ona chciała wiedzieć o kim lub o czym myśleli podczas pisania tekstu. Bill powiedział, że opowiada o jednym z największych ludzkich lęków – lęku przed samotnością i o tym, że wszyscy potrzebujemy kogoś bliskiego. Powiedział także, że pewnie myślał o kimś konkretnym pisząc to, ale nie pamięta o kim.
– Ktoś z fanów poprosił, aby zagrali w Kazachstanie, Georg zapytał, gdzie dokładnie mieliby dać show i później wspomniał, że to bardzo daleko.
– Jedna z fanek nawiązała do wypowiedzi Billa, że czasem jest lepiej być samotnym, życząc mu znalezienia prawdziwej miłości. Podziękował jej i również życzył jej tego samego. Tom wtrącił się, żartobliwie jej dziękując, ponieważ powiedziała to tylko Billowi.
– Jak się czują spotykając niektórych fanów po kilka razy? Bill powiedział, że to zależy od tego, o kogo chodzi. Tom dodał, że to jak ze znajomymi w zwykłym życiu, jednych ludzi lubi spotykać, a innych woli nie widywać za często.
– Wokalista został zapytany, czy żałuje zrobienia sobie któregoś tatuażu. Powiedział, że nie i nawet jeśli dziś któregoś by nie zrobił, bo wtedy był młody, to nigdy żadnego by nie usunął ani nie zakrył. Powiedział także, że one „po prostu są” i nie zauważa ich patrząc w lustro, bo są integralną częścią jego ciała. Potem zażartował, że wszyscy w zespole wytatuują sobie jednorożca.
– Ich ulubione miejsce w Berlinie? Bill bez wahania wymienił Berghain. Kiedy fani zaczęli narzekać, że każdy to wymienia, Bill z zainteresowaniem zapytał, czy tam byli. Fanka wspomniała, że słyszała że trzeba tam długo czekać i naprawdę ciężko jest się dostać do środka. Bill uśmiechając się szeroko powiedział, że on tam nie musi czekać. Bliźniacy wspomnieli także o Kater Blau. Bill dodał, że Berlin oferuje najlepsze życie nocne na świecie. Georg i Tom zgodzili się.