Koncert:
WFU, GGAG, DOTS, CIG, FIA, LTL, NLYD, NOISE, KOS, INVADED, RRR, RESCUE ME, AUTOMATIC, SCREAMIN’, SW, MASQUERADE, THGNS, LWLYB, DDM, GD
Kliknij w tytuł piosenki, aby obejrzeć video
Więcej – TUTAJ
Questions & Answers:
Na początek fanka spytała, czy chłopaki przyjadą do Portugalii, na co odpowiedzieli, że powinni, ale nie jest to jeszcze zaplanowane, więc niczego nie mogą obiecać. Tom dodał, że na jesieni mają drugą część europejskiej trasy, więc może wtedy odwiedzą ten kraj. Następnie padło pytanie o śmiech w piosence LWLYB, co wyjaśnił Tom: „W zasadzie przypadkowo nagraliśmy kogoś w studiu, bo zawsze mamy tam włączone mikrofony. Dodaliśmy to do utworu i zrobiliśmy z niej próbkę, na którą nałożyliśmy kilka efektów. Tak więc początkowo był to po prostu ktoś, kto śmiał się w naszym studiu.” Podczas Meet & Greet Tom powiedział, że niezależnie od tego, czego chcieliby spróbować w swoim życiu, Tokio Hotel i tworzenie muzyki będą w nim na zawsze.
Inna fanka zapytała o najlepsze, czego chłopaki doświadczyli w swojej karierze, coś, czego nie zapomną. Bill odpowiedział: „Myślę, że byliśmy wtedy w Austrii, kiedy trafiliśmy na listy przebojów z Monsunem. Dotychczas nie brałem nawet pod uwagę tego, że moglibyśmy być numerem jeden. To było dla nas niewiarygodne, nie mogliśmy w to uwierzyć. Nie oczekiwaliśmy tego! I nie zdawaliśmy sobie sprawy, co to mogło oznaczać. Dla nas to było coś jak: „Okej, co tu się dzieje?!” Takie momenty to także rozdawanie pierwszych autografów albo zaczepianie przez ludzi, którzy nas rozpoznawali… Jest masa takich momentów.” Tom dodał: „Dla mnie był to pierwszy nagi biust, jaki widziałem! Dlaczego na koncertach jest tak mało nagich biustów? Nie rozumiem.” Fanka odpowiedziała, że Tom ma przecież dziewczynę, a on na to: „Cóż, to nie ma znaczenia… Wiesz, że nic nie mogę na to poradzić, to nie moja wina.” Bill ponownie się wtrącił i dodał, że nigdy nie zapomni pierwszego razu w Ameryce, a także kręcenia teledysku do „Monsoon” w Afryce Południowej.
Kolejne pytanie dotyczyło ich ulubionej piosenki z ich całej twórczości. Bill odpowiedział, że teraz to CIG i WFU, ale to się może zmienić. Tom wtrącił, że dla niego to GGAG i że następna płyta również będzie świetna. Poza tym fanka spytała o to, czy chłopaki znają AlienTHeam (link), którzy robią remixy ich piosenek. Początkowo nie wiedzieli, o kim mowa, ale po wyjaśnieniach przypomniało im się, że słuchali paru kawałków na YouTube i są pod wrażeniem.
Inne pytanie dotyczyło tego, czy gdy Bill jest sam to włącza głośno muzykę i tańczy. Bill zastanowił się nad odpowiedzią, na co Tom odpowiedział, że jego brat czasami to robi. Bill sprostował, że czasem gdy musi się przygotować np. do wyjścia, włącza muzykę i tańczy.
Zespół został zapytany o to, skąd biorą inspirację do teledysków. Bill odpowiedział, że z filmów: „Moja inspiracja do wielu rzeczy, jak kostiumów czy stylu i tak dalej, pochodzi z filmów. Inspirują mnie do wszystkiego, dlatego klip do FIA jest kreatywny. To jakby mikstura wszystkich moich ulubionych filmów: Dzieciaki, My, dzieci z dworca ZOO, Przetrwać w Nowym Jorku z Leonardo DiCaprio, gdzie gra ćpuna. To świetny film, powinniście go zobaczyć. Więc i ja gram ćpuna, to rola moich marzeń, więc video wyszło świetnie. Jest niczym film, więc nie mogę się doczekać, aż to zobaczycie. Jest znacznie inny od pozostałych klipów.” Potem dodał, że nie chcą nagrywać DVD z tej części trasy, bo jest zbyt osobista i ekskluzywna. Następnie padło pytanie o to, jakiego Bill używa podkładu, że na koncertach, mimo potu, wygląda doskonale. Bill zażartował, że nie ma makijażu, a po chwili sprostował, że mają nową makijażystkę na trasie i to jej pierwszy raz, a podkład to chyba Make-Up For Ever.
Ostatnią, ale bardzo ważną informacją jest to, że „Invaded” to piosenka o kimś z rodziny braci Kaulitz, kto jakiś czas temu odszedł.
Meet & Greet:
Więcej – TUTAJ
Przyjazd do klubu:
Więcej – TUTAJ