Opublikowane 9/11/2017 przez Emerald •
Skomentuj (2)
Jak Bill i Tom Kaulitz już jako nastolatkowie walczyli modą przeciw stereotypom dotyczącym płci
„Nagle pojawiły się pytania czy jestem chłopakiem czy dziewczyną, z kim sypiam i czy jestem gejem czy nie. Oczywiście byłem przytłoczony, bo miałem piętnaście lub szesnaście lat.”
Minęło dwanaście lat odkąd Tokio Hotel wydali swój hit „Durch den Monsun”. 2005 był rokiem w którym listy przebojów było zdominowane przez gwiazdy R’n’B takie jak Mario, girlsbandy takie jak Pussycat Dolls, boysbandy takie jak US5 czy piosenkarki takie jak Yvonne Catterfeld. Muzyczna parada heteronormatywności. I wtedy nagle pojawiło się Tokio Hotel. Ku zaskoczeniu swoich rodziców, wszystkie nastolatki zaczęły wieszać na ścianach plakaty, na których po jednej stronie widniał androgyniczny chłopiec z makijażem, a po drugiej pewny siebie i męski chłopak. Obaj bliźniacy mieli wtedy piętnaście lat.
Bill i Tom Kaulitz już w młodym wieku stali w świetle reflektorów, gdzie musieli tłumaczyć się ze wszystkiego: stylu ubierania się, zamiłowania Billa do damskich ciuchów i swojej seksualności. To, że nie pasowali do popowych wzorców i szufladkowania tłumów nie zaszkodziło ich sukcesowi. Niemniej musieli znosić dyskusje i demonstracje ludzi, którzy poczuli się urażeni lekkością i wyglądem braci z Tokio Hotel. Można myśleć co się chce o ich muzyce, ale bliźniacy zawsze trzymali się tego, kim chcieli być. Mogli wyrażać tę wolność jako nastolatkowie przede wszystkim dzięki modzie. Rozmawialiśmy z nimi o tych czasach i o tym, dlaczego Bill w nowym teledysku został kobietą.
Czytaj więcej