Opublikowane 22/07/2015 przez Emerald •
Skomentuj (2)
Tokio Hotel: „Nasz koncert w Peru będzie wielką imprezą”
Bill Kaulitz, wokalista niemieckiego zespołu Tokio Hotel mówił o swoim nadchodzącym występie w Peru i niektórych szczegółach swojej kariery artystycznej.

Niemiecki kwartet Tokio Hotel przyjedzie do naszego kraju aby zaprezentować swój nowy album „Kings Of Suburbia” w ramach trasy „Feel It All”. Prezentacja ta odbędzie się 22 sierpnia w amfiteatrze Parque de la Exposición.
Jednak przed przybyciem do Limy wokalista zespołu, Bill Kaulitz, udzielił wywiadu peru.com, w którym opowiada o swojej karierze, kolejnym występie w Limie i szczegółach powrotu na scenę ze swoją nową produkcją „Kings Of Suburbia”.
Dlaczego zdecydowaliście się rozbić zespół w najlepszym momencie kariery?
Bill: Nie, nie rozdzieliliśmy się, zespół nigdy się nie rozpadł. Zrobiliśmy sobie przerwę po albumie „Humanoid”. Zawsze byliśmy razem. Nie mieszkaliśmy w jednym miejscu od kiedy mój brat i ja przenieśliśmy się do Ameryki, ale zawsze byliśmy w kontakcie z całym zespołem.
Dlaczego zdecydowałeś się przenieść z Niemiec do Los Angeles?
Bill: W Niemczech wszystko wymknęło nam się spod kontroli. Nie mogliśmy mieć prywatnego życia. Potrzebowaliśmy miejsca, w którym mój brat i ja odnajdziemy spokój. Zdecydowaliśmy się więc przenieść do USA. To była najlepsza decyzja, myślę, że to było nam potrzebne. Pomogło nam także w procesie tworzenia.
Czy media są częścią tego napięcia?
Bill: Oczywiście, media, osobowości medialne, fani. Wszystko wymknęło się spod kontroli, były dni, kiedy jechało za nami dziesięć samochodów. Wszystko było szalone i musieliśmy mieć ochronę dwadzieścia cztery godziny na dobę.
Skąd się wziął tytuł „Kings Of Suburbia”?
Czytaj więcej