Członkowie Tokio Hotel mają słabość do imprez i nocnych klubów. Można powiedzieć, że koncert jaki zagrają w Auditorio Telmex drugiego września w ramach światowej trasy „Feel It All” będzie „show z kacem”, jak powiedział Bill Kaulitz, ponieważ pierwszego dnia miesiąca wraz z bratem Tomem (gitarzystą) będą świętować swoje urodziny.
W wywiadzie dla NTR przyznał, że uczczą je wraz z gośćmi specjalnymi – ich meksykańskimi fanami.
„Zdecydowanie są najweselsi, kochamy występować w Ameryce Łacińskiej ze względu na tamtejsze szaleństwo i energię. Rzeczywiście są jedną z najlepszych publiczności na świecie”, uważa frontman niemieckiego zespołu, który zaczyna swoją amerykańską trasę w lipcu występami w Stanach Zjednoczonych, a w sierpniu odwiedzi Kolumbię, Peru, Argentynę, Brazylię i zamknie ją [trasę] trzema koncertami w Meksyku na początku września: w Meksyku, Guadalajarze i Monterrey.
Hotel z klubem
Czytaj więcej