Nie powiem, że to nie jest wzruszające. Ale moim zdaniem jest to troche przesada. Mi też zdechł pies na raka w wieku 12 lat. Ale nie nagrałem filmu czy cos w tym stylu. Kazdy sie przywiazuje do pupili jest to czlonek rodziny. Szkoda jak ktos umiera jasne. Ale zeby od razu krecic o tym film? Wydaje mi sie ze to jest akurat sfera intymna, prywatna. Przezylem bardzo smierc swojego zwierzaka ale takie cos to duza przesada. Kazdy kto mial zwierzaka, prawdopodobnie bd mial taka sama opinie. Nie ma sensu dzielic sie czyms takim z ludzmi. Jest to rzecz ktora predzej czy pozniej sie zdarzy i jest nieunikniona

Jak to możliwe, że nazwa użytkownika się powtarza? :D
Co do videa – podzielam zdanie Engel’a.

Engel popiera Engela xD Ale fajnie się złożyło xD
Szczerze, to ja też się zgadzam z Engel(ami). Równie dobrze każdy mógłby coś takiego nagrać tylko, że nie rozumiem – po jakiego to filmować?! Gdyby mój pies umierał to ja bym się starała być jak najbliżej niej, jakoś się pożegnać czy coś, a nie jak najszybciej po kamerę leciała żeby nagrać.

Do pani Engel i pana Engela: mogą się powtarzać, gdyż nie wymagamy rejestracji do komentowania :) Gdyby wymagana była rejestracja, byłaby blokada nicka. Ale u nas wystarczy podać tylko email i dowolny nick, co oznacza, że nawet 18 osób może się podpisac jako „Unlike” jak im się tak spodoba :D
Dlatego polecamy ustawienie avatara dla odróżnienia ^^

@Billusiowa: bo psy kochają bezinteresownie…