i tam nie było tego spaniela, spanielki. O ile dobrze pamiętam to była „dziewczynka” xD

No to prawdopodobnie jest to pies kogoś z ich środowiska a nie ich. Raz jeszcze Tom został złapany z tą spanielką i swoim wyżłem na spacerze. Sam bez brata itp. Może to pies jego laski?

No też mi się właśnie tak wydaje :D I tamten pies czarny podpalany to też spaniel. Chyba Amerykański. Bo tamten jasny spaniel wyglądał na mix spanieli :D Niby angielski niby amerykański. Totalny mix. Więc wysoce prawdopodobne jest, że to po prostu pies…Rii? :D Rii. Fuck, Ria’s Dog.

No właśnie nie do końca się zgodzę, że to jest Angielski Spaniel, ta jasna dziewczynka. Bo na zdjęciu gdzie idzie z Tom’em ma za krótki pysk. Angielskie mają długie pyski. Amerykańskie mają krótkie kufy i trochę bardziej wystające czoło. Wielkością nieco mniejsze, a raczej krótsze od Angielskich. Uwierz mi, mój dziadek jest miłośnikiem psów myśliwskich i jest ich hodowcą który dba o zachowanie jak najlepszych cech tych ras z naciskiem na myślistwo. Ponieważ te psy powinny pracować a nie być domowymi pupilami. To jego słowa. Ja widząc te psy podczas pracy…robią niezłe wrażenie. Super :)

Zgadzam się, mój wuja też hoduje psy, no może nie myśliwskie, bo akity japońskie i pitbulle a sama również w tym jakiś czas siedziałam, więc mam jako takie informacje. Wujek stwierdził, że nigdy nie widział na oczy takiej odmiany spaniela. Mi się wydaje, że to jest po prostu skundlony cocker spaniel amerykański, w Ameryce większość psów ostro odbiega od wzorca, więc ciężko mówić o ich rasowości, widocznie sprzedaż psów bez rodowodu jest u nich dalej legalna .Jest też opcja, że suczka jest hybrydą, czyli krzyżówką spaniela amerykańskiego z angielskim. PS. cocker spaniel amerykański nie podlega próbom pracy, są to psy typowo kanapowe, właściwie ich pierwotne przeznaczenie to ‚pieski do towarzystwa’