Musical March Madness 2014

Opublikowane 9/03/2014 przez xkaterine

MTV’s Musical March Madness powraca, a w tym roku to my możemy nominować artystów, którzy zawalczą o wygraną!

Jeśli chcecie, aby Tokio Hotel stanęli do rywalizacji z innymi artystami w MMM, tweetujcie w ten sposób:

„@mtvnews @tokiohotel #MMM”
(oczywiście w tweecie możecie też dodać coś od siebie)

Nominować swoich ulubieńców możecie do 17 marca, a wtedy z całej puli tweetów MTV wybierze 64 artystów z największą liczbą nominacji. Głosowanie w rywalizacji rozpocznie się na stronie mmm.mtv.com 17 marca, ale o szczegółach poinformujemy Was dopiero, gdy będzie pewne, że Tokio Hotel znaleźli się wśród 64 artystów.

Przypominamy, że w zeszłorocznym MTV’s Musical March Madness przegraliśmy z Edem Sheeranem (link). Dla Alienów była to rywalizacja pełna nerwów, ponieważ fani innych artystów próbowali oszukiwać, przez co runda półfinałowa została powtórzona (link). W tym roku fani TH buntują się twierdząc, że nie chcą nominować zespołu do tak nieczystej rywalizacji. Wszystko zależy więc od Was. Rok 2014 należy do Tokio Hotel, a przed nami jeszcze wiele istotnych głosowań.

Schreibox

Kategorie

Soon

MMM 2013 , ta zawzięta walka Aliens o wygranie , to poświęcenie , zapisywałam starania Aliens w zeszycie o Tokio Hotel … Pamiętam to jak wczoraj , a dziś dzięki temu postowi , zorientowałam się , że minął ROK , otworzyłam ten zeszyt … Wszystkie emocje wróciły , oddanie , poświęcenie … Wtedy naprawdę się czuło , że Aliens są jednością i mają wspólny cel , chcą pokazać coś chłopakom , ale również chcą pokazać coś innym , udowodnić , że nie jesteśmy najgorsi . Obyśmy dostali się do Top 64 , 17 marca 2014 roku i pokazali znowu innym ile potrafimy osiągnąć dla chłopaków … Że jesteśmy rodziną a chłopcy zobaczą ile dla nas znaczą :)
Georgia

Dla mnie to jest farsa i nagonka. Nie ma nic wspólnego z pokazaniem, że dany zespół odnosi w danym momencie sukces, nie ma nic wspólnego z działalnością artystyczną zespołu. Nie interesuje mnie to.
Będzie w tym roku milion ważniejszych głosowań, które przynajmniej BĘDĄ miały coś wspólnego z wydaniem albumu i jego (miejmy nadzieję) sukcesem.
Interesują mnie głosowania, gdzie wyznacznikiem do tego, kto zostanie do nich nominowany, będzie popularność mierzona przez media (sprzedaż gazet z danym artystą na okładce, otworzenie teledysków, miejsca na listach przebojów, etc.) i liczba sprzedanych płyt, a nie przez internetową nagonkę i szerzenie nienawiści.
Muzyka powinna stać na pierwszym miejscu w takich głosowaniach, a nie to, ile razy ktoś kliknie w baner w Internecie albo napisze post. Podziękuję. Nie będę głosować tylko dlatego, że ” jak to można nie głosować?”. Właśnie jak się zastanowić przez chwilę nad tym, co jest naprawdę wartościowe, to w takim czymś nie będzie się brało udziału. Bo tu nie ma znaczenia to, co mieć powinno – muzyka.
- Lea
  
  Ogólnie masz rację i tak dalej, ale jeśli mam być szczera to mi są wszystkie te głosowania obojętne i w gruncie rzeczy wisi mi (że tak to nieładnie ujmę) ich wynik. Nigdy nie głosuję po to, żeby poczuć satysfakcję w sobie. Te nagrody są dla nich i ja po prostu mam nadzieję (i chcę wierzyć), że to motywuje chłopaków do pracy, zachęca do powrotu. Jeśli rzeczywiście mają one dla nich znaczenie i faktycznie poproszą o głosy to najzwyczajniej w świecie zagłosuję- i będę trzymać kciuki, żeby wszystko odbyło się fair.
  
  Nawiązując jeszcze do ważniejszych rozdań nagród, które „nadchodzą”- będę teraz pesymistką roku (wybaczcie!), ale co jeśli albumu nie będzie i nie będzie istotniejszych głosowań?
  - Georgia
    
    Ja nigdy nie była optymistką odnośnie nowego albumu. Nigdy nie napisałam, że z utęsknieniem na niego czekam.
    Co nie znaczy, że zawczasu mam się czepiać takich ochłapów pseudogłosowań jak to.
    Skoro po wydaniu albumu nie będzie powodów, by głosować na TH i album okaże się niewypałem, dlaczego mam to robić teraz?
    Głosowania to odwdzięczenie się artyście za jego działalność. A skoro takiej działalności artystycznej nie ma, nie mam też powodu, by głosować. I mam wrażenie, że brak tej nominacji bardziej pobudzi TH i ich ekipę do działania niż to, gdyby się pojawiła.
    Ja na ich miejscu, patrząc z zarobkowego punktu widzenia, pomyślałabym tak: „Nieważne kiedy i nieważne co wydamy, bo nadal mamy tu wierną zgraję baranków, której nawet na siłę nie trzeba nic wciskać, bo i tak wszędzie nas będą pchać i wszystko łykną”.
    Jeżeli TH dostanie tę nominację, to dla mnie Fandom Aliens pokaże się właśnie jako taka zgraja. I już nie chodzi o rodzaj głosowania, tylko o sam fakt – z albumem czy bez i tak fani by ich wszędzie wciskali. Gdyby się okazało, że nie pojawią się w nominacjach, ktoś może by pomyślał „okej, trzeba ruszyć tyłki i wreszcie coś wydać”. A tak?…
    - Jeannette
      
      Tak, tak, tak! Kocham Cię za to, co napisałaś! Po pierwsze dlatego, że to święta prawda, a po drugie dlatego, że ja nie muszę się produkować, bo praktycznie zrobiłaś to za mnie :D
    - Lea
      
      No cóż, masz rację i nie będę polemizować, bo nie ma z czym. Może naiwnie, ale wierzę, że oni mimo wszystko chcą trafić do trochę większej liczby odbiorców niż w przypadku „Humanoida” (nie mówię o frekwencji na koncertach, bo przecież zwykły człowiek będzie się bał iść na takie show). Ale nie zapominajmy: mają za sobą szaleństwo z początków kariery- ostatni album im tego tłumu nie zapewnił, jest jakaś nadzieja, że za tym tęsknią? Nie wiem, nie wiem i jeszcze raz nie wiem. Ilość znaków zapytania we wszystkim co się może zdarzyć, mnie przeraża. Mam wrażenie, że to będzie albo upadek na dno, albo powrót na szczyt. Nie sądzę, żeby było coś „pomiędzy”.
    - TH4ever :)
      
      Masz całkowitą rację… oni nic nie robią a Aliensi wszędzie ich dają… a płyta była wydana kilka lata temu… to lata świetlne w muzyce widząc że inni artyści produkują jedną płytę rocznie bądź i więcej to jest smutne. Koncert raz na kilka, kilkanaście lat… jezeli robią sobie tak dużą przerwę by mogli zrobic 2-3 trasy koncertowe oczywiście z jakąs 2-3 miesięczną przerwą a nie później szał i ludzie się prawie zabijają o miejsca bo daja koncert raz na kilka…kilkanaście lat to śmieszne. Dziwne, ze właśnie 2-3 miesiące przed tym głosowaniem się uaktywnili… tak było w zeszłym roku no dodatkiem było DSDS jeszcze ale mam nadzieję ze po MMM się znow nie uciszą… mam wielką nadzieję na nareszcie powrot z ich muzyką a nie z obiecywaniem chociaz nowet juz i tego nie robią ekmmmmmm… kibicuję im ale nic nie robienie i obiecywaniem nic nie osiągną niech wreszcie wypłyną na światło dzienne bo od dawna na to czekam ;}
Psychopath483

W zeszłym roku to głosowanie to była jedna wielka PORAŻKA. Nie wiem, dlaczego ”fani” My Bloody Valentine i Eda Sheerana oszukiwali. Przecież wtedy nie ma ŻADNEJ satysfakcji ze zwycięstwa… Jeżeli TH się tam dostaną a potem będą takie same cyrki jak rok temu to przepraszam, ale ja dziękuję. Nie mam zamiaru niszczyć sobie nerwów przez idiotów (bo fanami ich nazwać raczej nie można).
emka 14 automatic

szkoda ze nie mam twittera i nie moge th nominowac ale man nadzieje ze inni fani beda nominoac th
Zubelek

No nie wierze, oglądam znowu MBTM i mysle sobie przed programem, że śmiesznie by było jakby znowu TH było słychać. Oglądam, oglądam, a tu znowu ich piosenka w tle, tym razem „Scream”. Czy to moze coś oznaczać ? :)
- Georgia
  
  Tyle, że chcą dorobić na tantiemach i że musieli opuścić stawki na tyle, by opłacało się ich tak puszczać „w tle”, bo jak dotąd się to nie zdarzało. :P Albo ZAiKS chce się dorobić i ich podsunęli do telewizji. Nie bez korzyści dla samego zespołu, rzecz jasna.
- mirrabel
  
  Serio leciało Scream? Oglądałam i nie słyszałam tego…
nananana^^

Jezeli już chodzi o sprawiedliwośc w głosowaniu to powinno byc tak, że każdy może oddac tylko jeden glos to by było najbardziej fair a nie później szopki jedni maja jedno konto na spolke i non-stop glosują bądź jakieś szachrajki ze strony innych fanow a organizator nie do końca fair się zachował bo sam nie wiedział jak sobie z tym oszustwem poradzic… bądźmy szczerzy kazdy ma sowje zycie i nie idzie non-stop glosowac ale sądzę ze to by nie przeszlo bo wlasnie mtv chodzi o to aby mieli jak najwiecej wejsc na ich strone z glosowaniem przykre. ale tak to wszystko wyglada.
Angela

Od czasu do czasu można na nich zagłosować, ale rzeczywiście…. nominować ich do tak nieczystej gry… :
Do tego Tokio Hotel sobą coś reprezentują. Oczywiście są muzycznie lepsze od nich zespoły , ale na pewno nie ma ich wśród tych z obecnego MTV. No poza Black Sabath….bo raz na MTV w głosowaniu byli :)
Dlatego jak by przeszli do rywalizacji z innymi i by przegrali, to było by to klapą, bo TH jest the best , a nie jakieś Biebery, Gagi , Spearsy, Cyrusy itp. , itd. :)
kasztanek18

Przyznam, że ja nigdy nie głosuję, nawet na innych wykonawców. Dlatego teraz też nie będę :)

TH w sieci

Facebook

Schreibox

Kategorie