Filmik wyraźnie pokazuje Shiro Gutziego. Po wyjściu z restauracji, mówi: „Zadzwonię później”, a następnie zamyka drzwi samochodu Billa.
Shiro Gutzie jest to chłopak Shay Todd.
Shiro jest producentem muzycznym (jego nazwisko jest wymienione w książeczce płyty Tokio Hotel „BEST OF” ) i projektuje on stroje kąpielowe razem z Shay.
Capricho.abril.com.br:
Bill z Tokio Hotel ma całkowicie nowy image! Zapomnij o czarnowłosym Billu Kaulitzu- wokalista zaskoczył wszystkich pokazując swój nowy wygląd podczas wyjścia z knajpy w Hollywood, w Kalifornii. Nie rozpoznałbyś Billa?
Muzyk pokazał się ze swoim bratem Tomem i nie sposób było nie zauważyć jego nowej fryzury. Po pierwsze były ładnie zgarnięte i… blond! Po wielkiej czarnej fryzurze były włosy zaczesane na tył. Nie można zaprzeczyć, że różni się jego fryzura od poprzednich, porównaj!
Tokio Hotel świeżo zmienione – obecnie Bill wygląda jak Lagerfeld
Obecnie definitywnie wiadomo – Bill Kaulitz (22) jest mężczyzną. Androgyniczny wokalista Tokio Hotel, który od 2007 co roku był wymieniany na liście FHM – Top 100 Najmniej Atrakcyjnych Kobiet (!), ma naprawdę zarost. Była gwiazda nastolatek ma na twarzy więcej owłosienia – za to na głowie mniej.
Bill nosi teraz wielkogabarytowe okulary przeciwsłoneczne, artystycznie sprane dżinsy, a w rękach z rękawiczkami trzyma wyświechtaną, skórzaną torbę.
Bill i jego brat bliźniak Tom mieszkają obecnie w Los Angeles. Tutaj oboje mogą uniknąć jazgotu nastolatek, a zamieszenie wokół nich ma pewne granice.
Przy czym: gdyby Bill Kaulitz przeszedł ulicą w Niemczech w takim stroju, także nie zostałby przez nikogo rozpoznany. Magdeburczyk niewątpliwie nie musiałby przejmować się sensacją. (…)
Prezenter: Przyjaciele! Nasza współpraca na Twitterze nie jest bezproduktywna. Nareszcie zaczęliście nam dostarczać pożyteczne informacje, które pomogły nam zrobić aż dwa reportaże! I oczywiście oszczędziliśmy na edytorach i reporterach!
Głos w tle: Fani Tokio Hotel ruszyli do swoich fryzjerów, aby rozjaśnić sobie włosy, ponieważ ich ulubieniec Bill Kaulitz stal się blondynem! Pierwsze zdjęcia jasnowłosego Billa rozniosły się na cały Internet i spowodowały wielkie zamieszanie wśród fanów niemieckiego boysbandu. Nadal nie wiadomo, dlaczego wokalista Tokio Hotel zdecydował się zrobić tak fundamentalna zmianę. Ale fani Jedward’s są pewni, że Bill był po prostu zazdrosny o ich idoli.
Od dłuższego czasu wszyscy zastanawiamy się, kiedy ukaże się nowy album. Było wiele różnych plotek na temat daty jego wydania, jednak żadna nie pojawiała się aż tak często jak ta mówiąca o wiośnie przyszłego roku. Jako pierwszy poinformował o tym niemiecki Popcorn (link), później podając go za źródło napisała o tym strona Loomee-tv.de (link), teraz wspomina o tym także MTV.tv:
(…) Wszyscy jesteśmy już zniecierpliwieni oczekiwaniem na usłyszenie ich nowego materiału, ale zgodnie z tym co podaje oficjalna amerykańska strona internetowa Tokio Hotel stanie się to już niedługo!
W ostatnim czasie chłopaki tak naprawdę nie występowali dużo, ale to dlatego, że przeprowadzili się do Los Angeles i spędzają noce i dnie w studiu, pracując nad nowym albumem, który ukaże się wiosną 2012 roku! (…)
Wytwórnia zespołu jest jednak mniej dokładna i pewna tego terminu. Zapytana o datę publikacji płyty podaje termin przyszłego roku, na dodatek jest on jedynie prawdopodobny (link).
Jak wiadomo najbardziej wiarygodnym źródłem informacji jest sam zespół. W wywiadzie do japońskiego magazynu InRock (link) Tom na pytanie ile piosenek mają już gotowych odpowiedział:
„Jeśli mowa o numeracji piosenek, to mamy ich wystarczająco, żeby iść do studia. Ale nie chcemy tego. Będziemy kontynuować pisanie i spisywanie naszych pomysłów, a produkcja pójdzie dalej…”.
Bill wtrąca: „Nie możemy powiedzieć dokładnie ile mamy piosenek. Na naszych laptopach jest wiele kawałków, które napisaliśmy od 2000 roku. Wzięliśmy stamtąd kilka tekstów i trochę je zmodyfikowaliśmy. Trudne jest stwierdzenie, ile ich napisaliśmy. W każdym razie stworzyliśmy tego wiele. Górę piosenek!”
Jednak jeżeli chodzi o samą prawdopodobną datę wydania albumu, od frontmana słyszymy: „Data wydania naszego nowego albumu jeszcze nie jest ustalona- dla nas to jest istotne. Nie jesteśmy zespołem, który wydaje płyty co roku. Jesteśmy wolni. Uważamy, ze idee przychodzą do naszych umysłów spontanicznie, może będziemy musieli spędzić 2,3 lub 4 lata nad albumem. Innymi słowy nie wiemy, kiedy nasz nowy krążek będzie skończony. Będziemy spędzać tyle czasu nad tym ile lubimy- to jest ważne.”
Podsumowując: oficjalnie nie wiemy niestety właściwie nic. Pozostaje nam obecnie jedynie cierpliwie czekać na nową płytę… Czego spodziewacie się po kolejnym albumie?
Tłumaczenie z MTV.tv i opracowanie: Soiree dla tokiohotel-news.pl
Tom: Poznajcie nowy napój naszego przyjaciela!
Jeżeli go lubicie, kliknijcie: „Lubię to”
(Post pojawił się także na Facebooku -> link)
