Więcej zdjęć z tej galerii znajdziecie TUTAJ.
Bracia na lotnisku w LA – nowe zdjęcia
Instagram – 08 – 12.04
1. Bill: #aaaaaaaaahhhhhhhhhh #neoncarnival
2. Bill: #neoncarnival #allnight
(Neon Carnival, całą noc)
3. Bill: W strefie #sahara #coachella
4. Bill: Zagubiony na #sahara / #coachella2015
5. Bill: #coachella2015
6: Bill: Dobrej zabawy na Coachelli !!!!
7. Bill: Rozgrzewka #1oak #margaritas
11.04:
TH TV 2015 – odcinek 10.
Bill: Ta piosenka będzie ostatnią na dziś, na tej trasie, ale najpierw chcę, żebyście pożegnali naszą niesamowitą ekipę, dzięki którym ta trasa się odbyła. Do wszystkich ludzi z przodu: dziękujemy wam bardzo! Do wszystkich ludzi z tyłu: dziękujemy bardzo! Pożegnajcie całą naszą ekipę! Dziękujemy wam bardzo!
Bill: Trasa przebiegła o wiele lepiej niż myśleliśmy.
Tom: Och, przebiegła… To znaczy przebiegła niesamowicie! Mieliśmy mnóstwo frajdy. Nawet jak rozmawialiśmy o trasie, nie wiedzieliśmy, że koncepcja wypali, a było idealnie!
Bill (do Gustava): Zapraszamy do dołączenia do wywiadu!
Gustav: Przepraszam, jestem pijany.
Tom: Każdy wykonał świetną robotę!
Bill: Każdy!
Tom: Od technicznych do oświetleniowców, do menedżerów produkcji.
Bill: W tle wiele się dzieje, jest tam mnóstwo ludzi, których nie widać, ale dzięki którym to wszystko działa.
Tom: To oni sprawiają, że wszystko się udaje, każdego dnia kiedy występujemy.
Bill: Myślę, że wywarliśmy na wszystkich dużą presję. Wiedzą, jak emocjonalnie podchodzimy do wszystkiego, kiedy coś nie wychodzi.
Wywiad dla Puls4

Kliknij zdjęcie, aby obejrzeć video
Dorośli. Chłopaki z Tokio Hotel chcą udowodnić, że po pięcioletniej przerwie wciąż potrafią to robić. Niedawno zakończyła się ich klubowa trasa przez Europę, z którą zagościli także w Wiedniu.
Znów w świetle reflektorów! Chłopaki z Tokio Hotel, cześć!
Bill: Cześć!
Jak się macie? Wciąż czujecie podekscytowanie?
Bill: Tak, jesteśmy na końcu trasy, przed nami tylko dwa koncerty i mamy się dobrze. Świetnie się bawiliśmy, to było też wyczerpujące i nie możemy się doczekać aż wrócimy do domu i zrobimy sobie krótką przerwę.
Metal Quiz z Tokio Hotel
Bill: Hej, jesteśmy Tokio Hotel, a wy oglądacie „Berlin Metal TV”.
Dziennikarz: Cześć, witam w Metal TV, w jedynym, durnym, ale jednocześnie najmądrzejszym metalowym programie w niemieckim Internecie. Jeśli przeczytaliście dokładnie opis, wiecie, że jestem tu dziś z Tokio Hotel. Witajcie!
Tokio Hotel: Cześć!
Dziennikarz: Jak się czujecie?
Bill: Bardzo dobrze.
Tom: Czujemy się świetnie.
Dziennikarz: Super. Jesteście w Berlinie i jak już zapewne wiecie, to nie tylko stolica Niemiec, ale także stolica metalu!
Bill: Naprawdę?
Dziennikarz: Tak, to na pewno!
Bill: Okej.
Dziennikarz: Chcę sprawdzić wasze umiejętności w temacie metalu i muzyki.
Czytaj więcej
Instagram – 05 – 07.04
Bill: Leniwe poniedziałki #newbalance
05.04:
1. Bill: Nocne wyjście
#saturdays #selfie #LA #10Asuspenderstrouserscompany
(soboty, selfie, LA, 10A Suspender Trousers Company)
2. Bill: #sand
(piasek)
3. Bill: #beachboy #pumbi
(plażowicz, Pumbi)
4. Bill: #beachdays
(plażowe dni)
5. Bill: Ponowne dzięki!! jesteście najlepsi!!
#aliens #mtv #champs #musicalmarchmadness
(Aliens, MTV, czempioni, MMM)
8 lat temu…

Osiem lat temu Tokio Hotel po raz pierwszy odwiedzili Polskę, grając koncert w warszawskim Torwarze. Kto by pomyślał, że trzy lata później powrócą do naszego kraju, a za następne pięć lat zakończą trasę w stolicy Polski? Teraz pozostaje nam tylko wspominać ten dzień i cieszyć się, że chłopaki nie zapominają o naszym kraju!
Byliście na koncercie w 2007 roku? Jakie macie wspomnienia?
Podzielcie się nimi w komentarzach oraz na naszym forum!
Wywiad dla br.de

Kliknij w obrazek, aby obejrzeć wywiad
Tłumaczenie:
Dziennikarz: Siedzę tu z czterema młodymi mężczyznami, którzy są prawdopodobnie tak znani jak sama kanclerz – a mianowicie z Tokio Hotel! Na temat pakietów VIP dobitnie wypowiedziała się między innymi gazeta Bild, gdzie mowa była o oskubywaniu fanów. Jak odpowiecie na te zarzuty?
Bill: A więc uważam, że to dziwne, że akurat zawsze nam się za coś takiego obrywa. W Niemczech może jeszcze nie, ale w Ameryce jest to zupełnie normalne. Nikt nie jest zmuszany do kupienia pakietu, aczkolwiek popyt jest bardzo duży i ludzie uważają, że to fajne. Sprawia nam to dużo radości i myślę, że to jest właśnie przyszłość także dla Niemiec. Co prawda teraz zostaliśmy za to skrytykowani, ale myślę, że wiele osób też zacznie tak robić. Oczywiście artyści, którzy jeżdżą w trasę za granicę robią to już od dawna, dlatego wcale się tak nie wyróżniamy.
Tom: W ostatnich latach wiele się zmieniło, jeżeli chodzi o muzykę. Prawie nikt już nie sprzedaje płyt legalnie, niektórzy próbują zarobić na fanach w nielegalny sposób, a nas to po prostu ciekawiło jak coś takiego by funkcjonowało i jak zostałoby przyjęte.
Dziennikarz: Od wydania ostatniego albumu minęło 5 lat, a to co znajduje się na nowym albumie Kings of Suburbia zdecydowanie zrywa ze starym brzmieniem Tokio Hotel. Świadomie pożegnaliście się ze starym brzmieniem, a także, z tego co widać, śpiewaniem po niemiecku?
Czytaj więcej