Chyba coś ci się dziewczynko porąbało. Żeby cokolwiek zorganizować a) w tym kraju, b) z leniwymi polskimi fanami, c) przy żadnym wsparciu Universalu oraz TH, to taka harówka i zapieprz jaki ci się w głowie nie mieści, zwłaszcza, gdy chodzi o promocję plyty, koncertu lub organizację eventów. Myślisz, że my coś zarabiamy na tym, że dostajemy prezenty, granty?! Za dwie poprzednie edycje FanParty musieliśmy dopłacać z własnych kieszeni nie małe pieniądze, nagród PAA też nikt za darmo nam nie zrobił, nie wspomnę o tym, że każde nagranie, każde przedsięwzięcie to dla nas tylko koszty i masa czasu, który moglibyśmy ciekawiej spożytkować (bo chociażby takie „Święta z TH”, zajmują nam dwa tygodnie naprzód).
Tylko dwie dziewczyny z piątki osób pracujących przy koncercie dostały wejściówki na M&G, my o to nie prosiliśmy i nawet nie liczylismy na taką szansę, dostaliśmy je w ramach podziękowania od Good Music za pomoc w organizacji koncertu i ogarnianie rozkapryszonych fanów. Dziewczyny, stojąc na równi z 15 osobami w kolejce, musiały przekazać prezenty zbierane przez 2 miesiące od fanów, podarować DVD z filmem o polskich fanach, zebrac autografy na płytach na konkursy (które z resztą tez musieliśmy sami zakupić, nikt ich nam nie dał). One bardziej niż jarać się spotkaniem z zespołem, musiały skupic się, aby wszystko im przekazać, opowiedzieć.
Racja strona od dłuższego czasu nie funkcjonuje, bo mamy z nią problemy techniczne. Nie udzielamy się, bo po co i dla kogo? Jeśli ci brakuje strony to zapraszam na Facebooka, tam zawsze jesteśmy dostępni.
Prosze bardzo nazwij nas „ELITĄ”, ale zauważ, że my się wcale nie bawiły, a ostro zapieprzamy, aby wszystko było jak najlepiej dla was, dla zespołu, a to że czasami nie wychodzi… sorry, takie jest życie nie zawsze wszystko jest idealne.

Nic nie robimy, a co mamy robić?! Prosze bardzo skoro jesteś taka mądra, chwila dla ciebie, co mamy robić?
Przed koncertem organizator, czyli agencja Good Music, pozwoliła na to, aby robotnicy tuż przed wpuszczaniem na halę (NA PEWNO NIE PODCZAS PRÓBY!!!) rozwiesili transparent, my tego nie mogliśmy zrobić. Niestety fatalna ochrona nie wiedziała o tym i nie pozwoliła nam na to, aby przekazać transparent robotnikom. Niejednokrotnie tłumaczyliśmy, że to nie nasza wina, ale widocznie do niektórych to nie trafia i wolą zrzędzić.
Nic o nas nie słychać? To może odwiedź nasz fanpage i kliknij „lubię to”, aby być na bieżąco inaczej trudno, abyśmy do ciebie dotarli indywidualnie.

Pojawiamy się „z nikąd”? Twoja pamięć jednak zawodzi, bo przez cały 2009 roku regularnie pracowaliśmy nad promocją zespołu, potem płyty i nastepnie koncertu. To wtedy powstało Tokio Hotel TV Poland, w całym kraju odbyło się kilkanaście zlotów przy naszym wsparciu i ruszyło 483 News.
Jakie przywileje?! Staliśmy razem z wami w kolejkach, i zostaliśmy wpuszczeni w ten sam sposób. Za bilety też musieliśmy płacić, tak samo jak wszyscy. Racja kilka dziewczyn, które NIE pracowały w FC, ale pomagały przy akcji Poland Goes Humanoid wykorzystały to i weszły jako pierwsze, ale nie zwalajcie winy na FC przez 4 egoistyczne dziewczyny, które z nami nie pracowały.
Wejściówki na M&G nie były do kupienia, tylko do wygrania w konkursie Onetu. I te 15 osób to własnie zwycięzcy, Elli i Ines dostały wejściówki w podziękowaniu od Good Music za pomoc. My się wcale tam nie pchaliśmy.
JESZCZE JAKIES PYTANIA?!

nie miejcie wszyscy żalu do ludzi pracujących w FC , to ze TH sobie zrobiło dłuższe wakacje niż każdy myślał to ich sprawa , to że może pracuja ale dla swoich Fanów nic nei robia poza proszeniem o głosy w róznych konkursach nei ejst wina osób z ‚zarządu’ FCpolskiego.
Wszelkie fopchy i waty powinnisicie miec jedynie do samego TH. które za przeproszeniem siedzi na dupie i bawi sie jedynie w instagramy,psy i inne duperele . Sami sobie szkodza , wiele fanów którzy byli jeszcze na koncercie w 2010 r , obecnie ma juz po dziurki w nosie ich zachowania , nowe małolaty którymi my bylismy wtedy gdy TH powstawało i dlatego miali wielkie rzesze fanów , nie wie co to jest TokioHotel , więc przy ewentualnej nastepnej trasie , jezeli nie stworzą naprawde czegoś mega miejsca gdzie będa odbywaly się koncerty będa świeciły pustkami.
Kazdy fan poslki powinien byc chociaz troche wdzieczny FC za to co robi , może niewiele obecnie ale przepraszam oni maja sie produkowac podczas gdy ze strony zespołu na insta pojawia się zdjęcie stóp Billa? nie rpzesadzajmy , to że im sie chce cokolwiek robić juz jest godne podziwu.
Sprawy organizacyjne podczas koncertu w 2010… cóż było minęło , stało się ,nigdy nei ma sprawwiedliwych poniewaz kazdy by chcial byc jednym z 15 a tak sie nie da.
i prawda jest taka ze fanpage polskiego fc jest jedynym obecnie miejscem ktore w miare jednoczy fanow th , gdyby go nie bylo , watpie ze chociaz polowa ludzi ktorzy ‚lubia’ ten profil sledzila by losy wspaniałego odpoczywajacego Th. ;)

Od czasu do czasu robimy „różne akcje”, ale co z tego jesli potem tylko garstka fanów się tym interesuje. Dokładnie rok temu zorganizowaliśmy dla fanów przejazd charytatywnym tramwajem, w którym leciała muzyka TH. Ile przyszło fanów? 4!!! Zorganizowaliśmy konkurs charytatywny. Udział wzięło 10 osób. Zorganizowaliśmy livestream na Święta, ile osób obejrzało? 20! To dla kogo mamy to robić, jesli sami fani nie interesują się zespołem.
No własnie jest 2014, amy non stop musimy uspokajać, że płyta wyjdzie lada moment, sami mamy już dość tych kłamstw. O czym mamy pisać, jesli sam zespół nie daje żadnych powodów. Fanclub to nie strona fanowska/informacyjna jak THNews, abyśmy informowali o kazdej słitfoci Billa na Instagramie. Jesli chłopcy udostępniają coś istotne wtedy jest to na naszym fanpage’u.
Ustawialiśmy ludzi bo tak się własnie robi na zachodzie, to tzw. „numerki” o które była wielka kłótnia przed koncertem. Ochrona nie tyle co się śmiała co tego nie rozumiała, bo w PL system numerkowy nie funkcjonuje, tu się wchodzi na hurra. Wraz z organizatorem uzgodnilismy, że numerki to dobry sprawdzony pomysł, ale ponownie nie przekazano informacjo o akcji ochronie, i wszytko się posypało.
Nasza strona zniknęła z listy niemieckiego FC, bo w tym czasie istniała druga strona: TokioHotelPoland, której własciciel tak namieszał, że niemiecki FC w końcu nie wiedział, która strona w Polsce jest tym własciwym FC. Po zamknięciu powyższej strony, rozmawialiśmy z Niemkami, ale one już dawno zawiesiły działalność, bo nic się nie dzieje. Sprawdź FC z tamtej listy i zauważ, że WIELE STRON JUŻ NIE ISTNIEJE ALBO NIE SĄ PROWADZONE.
Może wreszcie jakieś sensowne pytanie, którym wreszcie mnie zagniesz?