SOMETHING NEW, BDC, FIA, LWLYB, DOTS, THGNS, BETTER, CCS, WFU, RRR, BLACK, EASY, GGAG, AUTOMATIC, AYAWA, WI, DDM, SB
Kliknij w tytuł piosenki, aby obejrzeć video
Więcej – TUTAJ
Soundcheck:
video
Questions & Answers:
Ktoś z fanów powiedział Billowi, że kilka osób nie otrzymało swojej książki z jego solowego projektu, ani zwrotu pieniędzy. Tom został poproszony przez jedną z fanek, aby nagrał wiadomość głosową dla jej przyjaciółek na WhatsAppie, on jednak nie wiedział jak to zrobić, Georg także się z tym męczył, co według tej dziewczyny było urocze. Tom podzielił się wspomnieniami, kiedy pisali piosenki popołudniu, a wieczorem wykonywali je bez żadnego przygotowania, po prostu chcieli być na scenie i grać, nieważne gdzie, dla kogo i jak, najważniejsze było granie. Gitarzysta nigdy nie myślał o zmianie nazwy zespołu, Bill powiedział, że jest ponadczasowa. W trakcie spotkania z fanami Tom zaczął rozmawiać z Gustavem, a Bill ich uciszał kiedy ktoś spośród fanów usiłował zadać pytanie. Zespół oznajmił, że w ramach tej trasy nie wrócą do Europy, będą grać jeszcze w USA i Ameryce Południowej. Tom powiedział, że fragment „Cotton Candy Sky” śpiewa tylko na trasie, jego głosu nie ma na płycie. Wszyscy prosili go, żeby zaśpiewał, ale odmówił, a Georg rzucił, że jest wredny. Z kolei kiedy Georg powiedział, że chciałby żyć wiecznie, Tom wtrącił, że basista chciałby widzieć, jak wszyscy jego przyjaciele umierają. Georg powiedział, że to jest akurat minus nieśmiertelności, a Bill wtedy powiedział, że nigdy nie chciałby żyć wiecznie. Gdyby jednak bliźniacy byli nieśmiertelni, chcieliby spróbować wszystkiego i zrobiliby skok na bank, bo nie mieliby nic przeciwko spędzeniu kilku lat w więzieniu, ponieważ mieliby sporo czasu. Bill uważa, że pobyt w niemieckim więzieniu byłby relaksujący, ale nie chciałby trafić do amerykańskiego. Gdyby mógł wrócić do jakiegoś momentu ze swojego życia, wróciłby do wakacji na Malediwach, kiedy tylko się relaksował, palił papierosy i pił szampana, Tom z kolei chciałby jeszcze raz przeżyć afterparty MTV. Padło pytanie o ukryte talenty chłopaków, Bill powiedział, że jest bardzo zorganizowany i mógłby być menedżerem, Tom powiedział, że jest dobry we wszystkim, więc mógłby być nawet lekarzem lub prawnikiem. Wspomniał także, że uwielbia malować i robił to jako dziecko do momentu, kiedy stał się sławny, ale chętnie by do tego wrócił. Gitarzysta po raz kolejny opowiedział, że marzy mu się motocyklowa wyprawa po Indiach. Zapytany o to, czy będzie DVD z trasy odpowiedział, że nie, bo to za dużo pracy. Bliźniacy powiedzieli, że wkrótce ukaże się ich książka, nie mają na razie planów na kolejny album i może teraz nagrają film. Bill ostatnie lekcje śpiewu pobierał siedem lat temu. Miał kilku nauczycieli, ale nie lubił tego. Powiedział, że jest kilka rzeczy, których żałuje w swojej karierze, ale to normalne. Zapytany o inicjały „B+F” w teledysku do „What If” odpowiedział, że „F” jest przypadkową literką, nigdy nie był z nikim, kogo inicjałem byłoby „F”. Wspomniał, że piosenka „Better” jest o ratowaniu siebie poprzez podjęcie odpowiedniej decyzji. Na swoje wesele zaprosiłby ok. sześćdziesiąt, siedemdziesiąt osób, chciałby, żeby były one wtedy dobrze ubrane. Zespół został zapytany o najgorszą rzecz, jaką podano im do podpisania się, odpowiedzieli, że zużyta bielizna z zaschniętym „sokiem śliwkowym”. Bill został zapytany, w jakim włoskim mieście mógłby zamieszkać, powiedział, że kocha Rzym, potem opowiadał o Sycylii i wspomniał, że był tam, kiedy miał sesję zdjęciową dla Vogue’a, Tom wtrącił się mówiąc, że we Włoszech są pięknie plaże, a Bill na koniec powiedział, że naprawdę kocha Włochy, ma z nich wiele dobrych wspomnień i sporo włoskich przyjaciół. Powiedział, że za kilka lat widzi siebie żonatego, na Malediwach, z pięcioma psami. W trakcie koncertu Bill po raz kolejny śpiewał „Automatic” sam – fani z pakietu Kings Of Suburbia nie znali tekstu.
video
Meet & Greet:
Więcej – TUTAJ
Przyjazd do klubu:
Więcej – TUTAJ
Zespół z fanami:
Więcej – TUTAJ