Więcej – TUTAJ

Koncert:

Więcej – TUTAJ


Meet & Greet:

Więcej – TUTAJ

Spotkanie przed koncertem:

Fani relacjonują, że ktoś zaproponował, aby Tom i Georg się pocałowali, skoro są w związku. Oni odmówili, bo stwierdzili, że w sali są nieletni. Poza tym zażartowali: „Skąd wiecie o naszym związku, skoro tak dobrze go ukrywamy?!”. Zapytano ich także, jak udaje im się pilnować harmonogramu, skoro zawsze jest taki zapełniony. Bill odpowiedział, że jest bardzo punktualny i zawsze jest 5 minut przed czasem na miejscu spotkania. Inna fanka spytała, jak Bill się czuje z tym, że Tom ciągle mówi o seksie, o gołych piersiach i tak dalej. Bill odpowiedział, że jak o tym rozmawiają między sobą – jest w porządku, ale kiedy pozostała trójka idzie do toalety i mówią, po co tam idą (załatwić się w wulgarny sposób), to już dla niego nudne. Zapytano chłopaków, czy podoba im się Ufa. Odpowiedzieli, że nic nie widzieli, bo siedzieli w hotelu. Tom powiedział, że przy wjeździe do miasta widział duży meczet i chciał tam pojechać, żeby go zobaczyć, ale udał się do hotelu, żeby się napić. Kolejne pytanie dotyczyło tego, jak zareagowali na widok tak wielu fanów przed hotelem. Bill odpowiedział, że nie zdawał sobie z tego sprawy, bo spał po drodze, a gdy się obudził, szukał okularów.

Spotkanie po koncercie:

Na samym początku spotkania, Tom strącił kieliszek szampana Billa i zaczęli przeklinać po niemiecku. Potem Bill opowiedział, że jak Tom miał pięć lat, przypadkiem wszedł do pokoju rodziców, kiedy się kochali i wszystko obserwował. Na pytanie, co ich najbardziej denerwuje u fanów, Bill odpowiedział, że fani, którzy śledzą ich prywatnie i nie dają im swobody życia. Zapytano ich, co będzie po śmierci. Tom odpowiedział, że ciemność. Bill nie wierzy w Niebo. Poza tym zdradził, że w nowym teledysku będzie nagi.


Hotel:

Więcej – TUTAJ