Brytyjska gazeta codzienna The Guardian rozpoczęła na swojej stronie internetowej serię artykułów dotyczących muzyki pop w różnych krajach. Na pierwszy ogień poszły Niemcy. W artykule możemy przeczytać:

Bardziej znany, o międzynarodowej publice zespół Tokio Hotel ma rozproszonych fanów od Japonii po Meksyk. Androgeniczność nie jest niczym nowym w popowo-metalowej muzyce, ale wokalista Bill Kaulitz z wysuniętymi kośćmi policzkowymi i ekstrawaganckim ubiorem powoduje, że do określenia płci jest potrzebne zmrużenie oczu. Muzyka jest niepokojąco prozaiczna, napędzana emo jedynie z małym światełkiem nadziei spowodowanym ich obiecującym wizerunkiem.

źródło