Tłumaczenie:

Bill: Cześć ludzie, jak leci? Jesteśmy…
Bill, Gustav & Georg: Tokio Hotel!
Bill: A wy słuchacie naszego najnowszego singla, „What if”!

Georg: Dzisiaj zrobimy kilka pięknych zdjęć do naszego nowego albumu.

Gustav: Teufelsberg (tłum. Diabelska Góra – sztuczne wzgórze w Berlinie) na sesję zdjęciową.
Wszyscy są tylko w koszulkach. Bardzo ciężkie warunki.

Fotograf: Teraz jesteście razem.
Gustav: Jesteśmy przyjaciółmi. Ale tylko dzisiaj.
Bill: Dziś jesteśmy przyjaciółmi, ten jeden raz! Nie podoba mi się to!

Tom: Zasrał swoje spodnie! Proszę, pokaż w TH TV, że miałeś biegunkę!

Bill: To świetna miejscówka. Ktoś powiedział mi, że to było coś w stylu siedziby Stasi, ale co naprawdę tutaj robili.. Nie jestem pewien. To wygląda jak jakaś dziwna stacja kosmiczna.

Gustav: Znów nadchodzi moment, w którym będę miał atak śmiechu.

Bill: Tak się cieszę, że już nie będziemy musieli pozować na zewnątrz!

Tom: Rozstrojone!

Bill: Zdecydowanie potrzebuję tu opalenizny w spray’u, w przeciwnym razie będę wyglądał zbyt blado.

Bill: Cześć, piękny!
Georg: Cześć, słodziaku!
Bill wybrał to wszystko, on jest za wszystko odpowiedzialny, jeśli komuś coś się nie podoba, niech się nie krępuje narzekać na jego Instagramie. W wiadomości prywatnej.
Trzeba przyznać, że mogę założyć wszystko, to duży plus.
Kręcimy dziś trzecią część filmu „XXX”. Witamy w Xander Zone (nawiązanie do filmu).

Bill: Tutaj mamy stroje w stylu „Romea i Julii”, uznałem, że to będzie świetne, poza tym uwielbiamy zabawkowe pistolety.

Georg: Zjadłem za dużo pizzy.
Zostawić włosy jak teraz, czy powinniśmy je trochę…
Bill: Jak lubisz, Georg.

Gustav: Bilety proszę!

Bill: Pumba, nie! Georg, Gustav!
Myślę, że będzie naprawdę dobrze! Nic nie może pójść źle z Lado, zawsze robi świetne zdjęcia, robimy razem sesję po raz drugi, robił nam zdjęcia już przy poprzednim albumie i po prostu jest niesamowitym fotografem. Cała reszta nie ma znaczenia, bo on ma na wszystko oko i myślę, że wyjdzie wspaniale. Jestem o to spokojny.

Tom: Skończyłem na dziś. Muszę teraz wracać do studia, jedziemy teraz do Red Bull Studios i muszę skończyć album, do którego właśnie zrobiliśmy sesję. Ok, kochani, na razie!

Bill: Mam wrażenie, jakbym nigdy stąd nie wyszedł.
Tom: Byliśmy tu dokładnie rok temu, moi przyjaciele. Hm, do czego to jest… Właśnie zaczęło się świecić. Pomyślałem, że ktoś może robi mi zdjęcia, bo błyska.
Georg: Znów byłeś nagi przed konsolą miksującą?
Tom: Dokładnie, masturbowałem się do naszej nowej piosenki. Nie ma to jak w domu.

Bill: Witajcie z powrotem, piękni ludzie. Wreszcie nadszedł nowy sezon Tokio Hotel TV! Minęło tyle czasu, a my powróciliśmy, cieszcie się nowym odcinkiem!
Tom: Jest lepszy niż którykolwiek do tej pory. Wyglądamy lepiej niż kiedykolwiek przedtem, przynajmniej Tom, więc będzie… wspaniale.
Bill: Bawcie się dobrze!

Georg: Hej, jesteśmy Tokio Hotel, a to nasza ostatnia piosenka!
Gustav: Nikt tego nie zrozumie…

Bill: He? Co?
I chcemy wszystkim życzyć wesołych świąt!
Gustav: I szczęśliwego Nowego Roku!
Georg: I już po świętach!
Gustav: Cholera!

Poprzednie odcinki TH TV znajdziecie na naszej podstronie: link