„Bill, dlaczego nie możesz znaleźć sobie tej jedynej? O tym dlaczego juror DSDS jest singlem od ośmiu lat i jak chce pomóc mu jego brat Tom”
skany: loveth-music.com
Tak długo samotny! Tylko w Bravo gwiazda Tokio Hotel opowiada o swoich miłosnych problemach.
To edycja gwałtownych flirtów i dużych uczuć! Była kandydatka Sarah Joelle Jahnel (23) twierdzi, że wśród kandydatów seks się nie kończy. Lisa Wohlgemuth (21) i Erwin Kintop (17) tworzą czułą parę pośród uczestników „Deutschand Sucht Den Superstar”. Ach, miłość potrafi być tak niewiarygodnie piękna: kiedy znajdziesz sobie kogoś, kto jest zawsze z tobą. Kto cię rozumie. Kto akceptuje ciebie takim, jakim jesteś. To przecież najpiękniejsze uczucie na świecie! Ale jak to jest, kiedy po prostu w twoim życiu nie pojawi się taka osoba? Czekasz i czekasz, ale po prostu nic się nie dzieje! Cholera!Tak wygląda to w przypadku jurora DSDS, gwiazdy Billa Kaulitza. 23-latek już od ośmiu lat jest samotny! To cała wieczność! Tak długo żadnego przytulania, żadnego całowania, żadnych motyli w brzuchu. Jakie to smutne!
Zanim wokalista ze swoim zespołem Tokio Hotel latem 2005 roku rozpoczął karierę i stał się mega-gwiazdą, miał pięć dziewczyn. Później nie było jednak nikogo więcej – chociaż dziewczyny na całym świecie go ubóstwiają. Rockman mówi całkiem otwarcie: „Oczywiście chciałbym, żeby także mi się z tym powiodło. Każdemu człowiekowi udało się już znaleźć partnera”. W takim razie dlaczego w twoim wypadku nic nie wychodzi, Bill? „Sam często zadaję sobie to pytanie”, śmieje się, unosi wysoko ramiona i próbuje znaleźć na to odpowiedź. „Mam duże trudności w ufaniu ludziom. Jest to we mnie tak zakotwiczone. Potrzebuję sporo czasu, zanim komuś zaufam. To może być problemem”. To jest jednak również zrozumiałe: gwiazda TH stała ciągle w świetle reflektorów od 15. roku życia.
„Kto mnie tak naprawdę lubi? A kto uważa mnie za świetnego tylko dlatego, że jestem znany?” Te pytania oczywiście wciąż pojawiają się, kiedy wokalista i jednocześnie juror poznaje nowych ludzi. „Oprócz tego możliwe, że mam zbyt duże wyobrażenia jeśli chodzi o miłość. Dużo ludzi jest w związku, ponieważ nie mogą żyć samotnie. Tego bym nie chciał. Albo wszystko, albo nic! Kiedy jestem zakochany, to tylko zupełnie – na zawsze i na wieczność. Nie chcę również niczego aranżować, to wszystko musi po prostu [do siebie] pasować.”
Znalezienie dla siebie „perfekcyjnej osoby” – co za piękne wyobrażenie. I takie romantyczne. Jednak czasami trzeba dać szansę również komuś, kto na pierwszy rzut oka wcale nie zdaje się być „perfekcyjny”. Często bowiem uczucia – dokładnie takie jak zaufanie – rozwijają się dopiero z upływem czasu. Teraz brat bliźniak Billa, Tom, uświadamia to długotrwałemu singlowi. „Dla Billa nie jest to oczywiście takie proste, żeby poznawać kobiety, kiedy ja jestem przy nim. One patrzą wtedy tylko na mnie”, żartuje początkowo Tom, chwilę później poważniejąc: „Żarty na bok. Naprawdę chcę pomóc Billowi. Ciągle mu mówię, że ma zbyt duże wymagania wobec miłości.” W odróżnieniu od Billa, Tom nigdy nie miał problemów z poznawaniem dziewczyn. Wręcz przeciwnie: kiedy chłopaki z Loitsche koło Magdeburga zaczęli karierę z Tokio Hotel, regularnie brał on do swojego pokoju groupies – i całkiem otwarcie o tym opowiadał.
Jednak szalone czasy już się skończyły. 23-latek jest obecnie szczęśliwy z JEDNĄ dziewczyną: od 2011 roku jest razem z pochodzącą z Hamburga Rią (27). Co mówi Bill o tym, że jego brat bliźniak ma dziewczynę? „To jest dla mnie trochę zabawne. On ma kogoś, ja nie. Ale mimo to wiem, że obaj zawsze będziemy czuć do siebie bliską więź. W naszym wypadku tak jest – dziewczyny muszą ustępować. My występujemy jedynie w dwupaku. Dziewczyna musi także – że tak powiem – być w związku z nami obydwoma.” Rzeczywiście bracia są nierozłączni. Obaj występują tylko jako duet – tak jak teraz w „DSDS”. To, co czyni ich silnymi to fakt, że Bill i Tom potrafią porozumiewać się często za pomocą jedynie myśli czy spojrzeń. Obaj nawet zarzekają się: „Chcemy razem umrzeć!” Jednak życie bez miłości? Żaden z nich tego nie chce. Tom znalazł już jednak swoje szczęście – miejmy nadzieję, że także Bill spotka całkiem wkrótce swoją właściwą dziewczynę. Osiem lat samotności to już wystarczająco dużo…
Tłumaczenie: Soiree
