Na to fani czekali całą wieczność. „Kings of Suburbia” to tytuł nowego, czwartego albumu Tokio Hotel. To pierwsza płyta od 2009 roku, a ukaże się 3 października 2014. Teraz możemy zobaczyć też pierwsze zdjęcie:

Bill Kaulitz powiedział: „Kings of Suburbia jest uczuciem, które oznacza wszystko, a jednocześnie kompletnie nic”. Jakby ścieżka dźwiękowa chwili, w której człowiek znajduje się na szczycie swojego własnego wszechświata, niezależnie od tego, jak mały lub jak olbrzymi jest.

Swoim debiutanckim albumem z 2005 roku Tokio Hotel awansowali do odnoszących najwięcej sukcesów niemieckich zespołów rockowych ostatniego dwudziestolecia. Sprzedał się na całym świecie w ponad siedmiu milionach egzemplarzy, osiągając około 160 złotych i 63 platynowe płyty w 68 krajach i ponad 100 wyróżnień w kraju i za granicą Tokio Hotel stanowią prawdziwy fenomen. Nigdy wcześniej niemiecki zespół nie zdobył nagrody amerykańskiego MTV Video Music Awards – Tokio Hotel zwyciężyli jako najlepsi debiutanci, jak również zdobyli nagrodę japońskiego MTV Music Award w kategorii „Best Rock Video” oraz pięć nagród European Music Awards. Niezrównana kariera.

Bill i Tom Kaulitz (25) w szczytowym punkcie kariery przeprowadzili się z dnia na dzień do Kalifornii. Zanurzeni w anonimowości Los Angeles zdobyli w niej to, co chcieli tam przeżyć – nową kreatywność i inspirację, z którą napisali i wyprodukowali swój czwarty międzynarodowy album studyjny „Kings of Suburbia”.

Jedenaście piosenek (lub piętnaście w wersji deluxe) „Kings of Suburbia” mocno ukazuje jak przeszłość wpływa na teraźniejszość, ustępuje miejsca nowym wpływom i pomysłom, i mocnym dźwiękiem ukazuje się w przyszłości. Muzyczny proces w energii własnej i bez kompromisów, od pisania piosenek aż po produkcję jest kształtowany przede wszystkim przez ścisłą współpracę bliźniaków Billa i Toma.

„Kings of Suburbia” ukaże się trzeciego października, a od piątego września będzie dostępny w przedsprzedaży na Amazon i iTunes.

źródło: klatsch-tratsch.de