Bill: Hej, jesteśmy Tokio Hotel, a to nasze modowe wspomnienia.

*2005*

Bill: Myślę, że to zdjęcie… Po prostu bardzo je lubię, bo dopiero zaczynaliśmy i to było nasze pierwsze rozdanie nagród, więc to był pierwszy raz, kiedy zdobyliśmy jakąś nagrodę. Nie rozmawialiśmy o tym, co zamierzamy na siebie ubrać, po prostu założyliśmy cokolwiek.
Tom: Tak jak dziś. Nic się nie zmieniło.
Bill: Nie założyłbym tego ponownie, ale bardzo lubię to zdjęcie. Widzę [w nas] to podekscytowanie.

*2006*

Bill: Uuuuuu… W zasadzie…
Tom: Świetnie wyszedłeś na tym zdjęciu, Georg, podoba mi się!
Georg: Tak, jest okropne!
Bill: Mam tu na sobie kurtkę z Diora, w zasadzie jest niezła… Ale reszta jest okropna… Nie założyłbym reszty ponownie. Ale przynajmniej Tom i ja ubraliśmy się na biało.
Tom: Tak, nie zmieniłem się od 2005 do 2006 roku. Ale Georg trochę przytył, no nie?
Georg: Taaak!

*2007*

Bill: To w sumie nie takie złe…
Georg: Nadal mam tę kurtkę.
Bill: Prawdopodobnie założyłbym to znowu. Myślę, że to dobry strój. Nie podobają mi się już te włosy, ale strój nie jest taki zły.
Tom: Kiedy tak patrzę na siebie widzę, że pięknieję z roku na rok. To świetne.

*2008*

Bill: Och, to było w Ameryce! Występowaliśmy wtedy. Podoba mi się ta pomarańczowa kurtka, ale nienawidzę koszulki. Było jednak zabawnie! Gdy wspominam tamten czas, pamiętam, że było bardzo ekscytująco, bo był to pierwszy raz w Ameryce całym zespołem, widzieliśmy naszych fanów. Było świetnie.

*2009*

Bill: To było w Berlinie. Lubię nasze stroje, sądzę, że są świetne.
Georg: Blond Gustav.
Bill: W zasadzie lubię blond włosy Gustava, podobał mi się taki! Rozjaśniłeś je?
Gustav: Tak.
Bill: Bo wcześniej miałeś czarne, no nie?
Georg: Och ty!

*2010*

Bill: To pięć lat po pierwszym zdjęciu, które pokazaliście. To ta sama gala, w tym samym miejscu. Świetne stroje. Znów mam na sobie Diora. Wygląda dobrze.

*2011*

Bill: To świetny strój. Mam na sobie Givenchy.
Tom: To było w Japonii.
Bill: To było w Japonii. Nienawidzę stroju Georga, ale mój jest świetny.
Georg: Cooo?! Mój strój jest świetny!
Tom: Twoje włosy wyglądają tu niesamowicie, muszę to przyznać!
Bill: Możesz znów je mieć, Georg?
Georg: Nie-e, niestety nie.