Bill daje autograf fance – Petersburg

Opublikowane 27/10/2015 przez xkaterine

Kliknij w obrazek, by obejrzeć krótki materiał video

W Sankt Petersburgu interwencja ochrony była konieczna. Jedna z fanek Tokio Hotel nie dawała za wygraną; krzyczała i wyrywała się, kiedy ochrona odsuwała ją od Billa. Ten jednak postanowił ominąć bodyguarda i dać fance autograf.

heilig

I widzicie. Stójcie sobie grzecznie pod hotelem i czekajcie na autografy- oleją was. Krzyczcie, wyrywajcie się i w ogóle odstawiajcie szopkę- Billu podejdzie, da autograf i jeszcze na zdjęcie się zgodzi! Jest wielu fanów, którzy naprawdę chcieliby mieć zdjęcie albo autograf TH i ich chłopaki olewają. Naprawdę trzeba z siebie robić zdesperowanego oszołoma żeby coś zdziałać? Ale ok, cieszę się jej szczęściem. Widać że bardzo jej zależało.
- Aga
  
  Ja mam wrażenie, że niektórzy fani nadal tkwią gdzieś w czasach humanoid… Tak jak mówisz, to jest strasznie nie fair, ja np. chciałabym poznać ich tak od innej strony, pogadać normalnie, jak ze zwykłymi ludźmi, bo to przecież są zwykli ludzie… Ale nie zrobiłabym nic fenomenalnego, nie piszczałabym, nie mdlałabym, więc pozostałabym niegodna uwagi… To przykre.
dominique

Przepraszam, ale to się już nazywa choroba psychiczna.
LetMeGo

Założę się, że Bill zareagował tak a nie inaczej bo to mądry, spostrzegawczy i przebiegły lis. Zauważył, że gdzieś tam pod miejscem koncertu są kamery to wykorzystał moment i pokazał, że jest ‚cool’.
Swoją drogą , to my jesteśmy szaleni? Bo zachowujemy się w porównaniu do fanów w Rosji czy Ameryce Łacińskiej jak cywilizowani ludzie? WTF?! W Rosji jacyś fani stalkowali ich w hotelu, w barze gdzie chcieli się zrelaksować, tutaj jakaś rzuca się na ochroniarza.W LAT,AM też wrzask i chaos, ale to my jesteśmy szaleni i ci źli. Mi by było wstyd na miejscu tej dziewczyny. Wolę dostać autograf w cywilizowany sposób nawet jak mam czekać na ten moment i 10 lat ale nie zrobię z siebie pośmiewiska żeby potem ludzie mnie palcami wytykali :D
- dominique
  
  Ale taka jest prawda, ze jeszcze kilka lat temu mieli wielu szalonych fanów, wszyscy chyba pamietamy jaki był szał. Zwlaszcza w Niemczech nie mieli życia. Wyprowadzili sie do USA bo akurat tam ludzie sie tak nie zachowują, zwłaszcza w LA, gdzie kazdy zajmuje sie swoim życiem, a gwiazdy na nikim nie robią wrażenia. Myslę, ze do Rosji, ani do Meksyku by sie nie przeprowadzili, wlasnie dlatego xD
  A tak poza tym, to przeciez bilety na pierwszą czesc Feel It All w Niemczech wysprzedaly sie najszybciej. To nadal o czymś świadczy.
  - LetMeGo
    
    Ale mi chodzi o to jak oni zachowują się podczas trasy. Ich życie prywatne mnie nie interesuje i jak dla mnie mogą mieszkać nawet i w Japonii. Chodzi o szacunek dla fanów. Powtarzają że jesteśmy jak jedna rodzina. G prawda moim zdaniem. Wystarczy to jak oni podchodzą do fanów w poszczególnych krajach/kontynentach. W Europie fani pod hotelem czy klubem szansy nie mieli na autografy, a tutaj wystarczy poszarpać się, zrobić z siebie dziwadło. Okej, spoko, laska zrealizowała swoje marzenie, ale nawet i w tym, wg. trzeba umieć zrobić przyzwoicie. Ale kim ja jestem, nie mnie to oceniać. Ja wiem, że ja bym się tak nie zachowała. Całe TH to tylko ludzie, tacy jak ja czy wy inne tutaj, ale czasami to jak ludzie się w stosunku do nich zachowują to jakiś koszmar i psychoza
    - Kokarda
      
      Można zauważyć jak oni traktują fanów po tej akcji z długopisem. Naprawdę uważają się za gwiazdki i bawią się w Bogów. Jak są tylko kamery to grają słodkich, uroczych, zabawnych chłopaków, a na żywo mogą być zupełnie inni.
Judith

No tak, na początku ta trasa była nie rusz nie dotykaj, na tej części zaczynają się dziać coraz to bardziej dziwne rzeczy, samo ich zachowanie staje się bardziej frywolne niż przedtem. Rosjanie to z zachowania prości ludzie, nie mają hamulców, co z resztą tu widać. Moim zdaniem Bill, wokalista ma problemy ze sobą, powinien z pewnymi rzeczami umieć sobie poradzić, Tom jest już znudzony, ciągle nawija o tym samym. The Gs są bo są. . . Ogólnie zespół chce zarobić by móc potem się trochę wyszaleć. . .
- Kokarda
  
  Prawda. Widzę, że większości fanów klapki z oczu spadły. Bill ogólnie ma jakiś dużo problem ze swoją psychika i zachowaniem, przez co staje się coraz bardziej dziwny. Stał się za bardzo przesiąknięty LA i stracił swoją ikre, która zaczarowała nas wszystkich. Teraz jest bardziej SWAG, YOLO itp. Stał się z niego lamusek, że ho, ho! A Tom stara się grać cały czas 17 letniego rozrabiake, który gada o sexsie, bo jest nastolatkiem i uważa, że jest bad boy i wszystko mu wolno, ale jest jeden mały problem . . . TOM ma 26 lat! Czas się ogarnąć. Gustav pokazał jaki jest fajny i słodki i sądzę, że bardziej fani lubią Gusa niż Billa czy Toma, a Georg to też jest prze uroczy, ale stara się nie odstawać od nudnych żartów Toma. Ciągła rywalizacja między nimi jest . . . Nudna!
- xcoveredinblood
  
  Ale o jakich konkretnie problemach mówisz? Alkohol?
gość

Czy Bill nie jest kochany? Odpowiedź brzmi: TAK!
emka kings of suburbia

co wy tak nazekacie?

Bill daje autograf fance – Petersburg

TH w sieci

Facebook

Schreibox

Kategorie