W książce poświęconej najróżniejszym gwiazdom i ich indywidualnościom pojawiła się niemała wzmianka na temat niemieckiego zespołu Tokio Hotel, który zdaniem autora bez względu na wszystko wyróżniała wizualna oryginalność.
Warto zauważyć, że w powyższej animacji na zdjęciach widać Toma w czerwonej bluzie, której na żadnej sesji nie miał, choć zdjęcia są dobrze znane fanom przez czerwone spodnie Billa. Zobacz: tutaj, tutaj i tutaj.
Niepublikowana sesja czy raczej przeróbka?