Koncert:

SN, BDC, FIA, LWLYB, DOTS, THGNS, BETTER, CCS, WFU, RRR, BLACK, EASY, GGAG, AUTOMATIC, AYAWA, WI, DDM, SB
Kliknij w tytuł piosenki, aby obejrzeć video

image host image host image host image host

Więcej – TUTAJ

Przed rozpoczęciem koncertu pojawiły się problemy organizacyjne – były opóźnienia pakietów, bo zespół udzielał tego dnia kilka wywiadów. W związku z opóźnieniem, wpuszczanie regularnych biletów odbyło się ok. godziny 20-tej. Sam koncert zaczął się ok. 20:35, kiedy jeszcze część fanów była przed klubem.
Przed koncertem rozdaliśmy ok. 100 kartek z napisem „Poland wants to tanzen” oraz całą masę ulotek z akcjami, co się opłacało, ponieważ w akcje zaangażowało się bardzo dużo osób. Podczas „Run Run Run” zdecydowana większość publiczności przykucnęła, czego wynikiem były łzy w oczach Billa. Wokalista dużo odzywał się do publiki. Na początku koncertu powiedział znane wszystkim „Ahoj, Warszawa” (video). Potem przyznał, że ma z nami mnóstwo frajdy i świetnie się bawi. Przyznał, że jesteśmy najlepszą publiką na zakończenie europejskiej trasy. Podczas „Automatic” polskie fanki rozłożyły na scenie flagę naszego kraju z napisem „Friends Aliens”, którą potem przez chwilę trzymał także Bill. Na koniec Gustav zrobił swoją sławną falę (video). Koncert skończył się ok. 22-ej.

Meet & Greet:

image host image host image host image host

Więcej – TUTAJ

Pytania i odpowiedzi – Room 483:

– Tom powiedział, że w ciągu pięciu najbliższych lat nie będzie ani nowej płyty ani trasy koncertowej. Będą w tym czasie tworzyć dla nas muzykę.
– Fanka zapytała, dlaczego nie zrobią darmowego spotkania z fanami. Bill odpowiedział, że lubi, jak się płaci.
– Co robią, kiedy osoba, w której się zakochali, staje przed nimi? Bill zawsze nieruchomieje: „Tom zawsze stara mi się pomóc i śmieje się ze mnie, aż zaczynam się rumienić – zazwyczaj jestem bardzo nieśmiały.”.
– Jak opisaliby tę trasę jednym słowem? Bill: marzycielska, Tom i Gustav: wyjątkowa, Georg nie odpowiedział.
– Czy zagrają jeszcze stare kawałki? I dlaczego wybrali „Black” i „DDM”? Bill odpowiedział, że wyrośli ze starych piosenek i te do nich już nie pasują.
– Gustav powiedział „ku*wa”.
– Trendy modowe, jakich Bill nie chciałby widzieć w przyszłości: prawdziwe futro, odzież i akcesoria z egzotycznych zwierząt, klapki, szorty oraz leginsy z balerinami, by wyglądać szczuplej. Tom dodał, że wtedy trzeba nosić obcasy, bo one czynią cuda.
– Co robią, gdy mają złamane serce? Bill odpowiedział, że odreagowuje na imprezach i bierze narkotyki.
– Wojtek B. przypomniał Billowi, jak 10 lat temu ten powiedział czeskie „Ahoj” w Warszawie i uświadomił wokalistę, że w języku polskim takie słowo nie istnieje.
– Tom powiedział „Lubię mokre ci*ki”.
– Tom powiedział, że jego bohaterem jest Robert Lewandowski.

Pytania i odpowiedzi – Humanoid:

– Na wejściu Bill powiedział, że bardzo podobał mu się koncert i że fani byli świetni. Mówił, że bardzo podobały mu się akcje fanów, a szczególnie to, jak podczas „Run, Run, Run” usiedliśmy na podłodze.
– Łukasz C. zapytał o rady dla osób zaczynających tworzyć muzykę, ponieważ sam tworzy i pisze teksty. Tom odpowiedział, że jest kilka ważnych kwestii, przede wszystkim talent. Wymienił kilka wskazówek dla początkującego muzyka.
– Asia spytała, jakie pytanie zespół chciałby zadać swoim fanom. Tom powiedział, że spytałby, jakiej słuchamy muzyki, a wszyscy zaczęli krzyczeć, że ich. Tom dodał, że chodzi o muzykę poza TH. Ula C. krzyknęła, że nie ma innej, co Georg skomentował krótkim: „Dobra odpowiedź”. Potem fani wymieniali różne zespoły.
– Bill, jako swoje muzyczne inspiracje, wymienił Britney Spears, Prince’a, Freddy’ego Mercury i Davida Bowie.
– Na pytanie, co chcieliby w swoim życiu zrobić, gdyby to była ostatnia rzecz, jaką mieliby zrobić, Georg odpowiedział, że to smutne pytanie, a Tom, że chciałby uprawiać pozycję seksualną „69” z Arianą Grandę. Bill zaś wypuściłby swoją linię ubrań.
– Gdyby Bill miał tylko jedno życzenie, to chciałby mieć jeszcze milion życzeń.
– Zostali zapytani o Polskę i o to, co im się z nią kojarzy. Odpowiedzieli, że Robert Lewandowski, który jest według nich świetny.
– Matylda S. spytała, czy chłopaki czytają listy od fanów, na co Bill odpowiedział, że oczywiście.
– Adrian R. powiedział, że jedna z obecnych fanek – Magda K. – ma urodziny i wszyscy zaśpiewali jej „Sto lat”.
– Magda K. spytała, jaki mieli najdziwniejszy sen. Georg odpowiedział, że śniło mu się, że był na kolacji z Angelą Merkel. Cały zespół uwielbia panią kanclerz, bo walczy o wolność. Ktoś z fanów nie zgodził się z nimi, na co Bill zażartował: „Dla tej dziewczyny nie będzie już dziś więcej zdjęć”.
– Najdziwniejsza plotka, jaką usłyszał Bill o sobie, to że nie żyje.
– Fanka spytała, czy chłopaki mogą polubić jej zdjęcie na Instagramie. Gdy podała nick, skomentowali, że faktycznie łatwe do zapamiętania i Gustav zaczął się histerycznie śmiać, aż poczerwieniał.
– Hubert M. spytał, czy usłyszeli kiedykolwiek którąś ze swoich piosenek na jakiejś imprezie. Bill odpowiedział, że usłyszał kiedyś „Monsoon” na jakiejś dużej imprezie w Berlinie, gdzie było dużo popularnych osób i tak się speszył, że miał ochotę uciec z imprezy. Nowych piosenek jeszcze nigdy nie słyszał, ale gdyby usłyszał, to zostałby i tańczył.
– Podczas M&G Georg pił polskie piwo „Lech”. W trakcie pytań głośno beknął i skomentował, że to przez to polskie piwo.
– Po koncercie w Warszawie G’s wracają do Niemiec, a bliźniaki jadą na kilkudniowe wakacje do Włoch. Nie podadzą dokładnego adresu, bo Tom zamierza chodzić tam cały czas nago, a nikt nie chciałby tego oglądać – niektóre kobiety boją się tego widoku.

Wywiady:

image host image host image host image host

Więcej – TUTAJ

TH opuszczają hotel:

image host image host image host image host

Więcej – TUTAJ

Bill wyprowadza psy na spacer (11.04):

image host image host image host