Co ma Bohlen przeciwko słodkiej Francuzce Billa?

Kiedy Laura Kleinas śpiewa, oczy Billa z Tokio Hotel zaczynają lśnić. Francuzka jest absolutną faworytką jury DSDS. Tylko Dieter Bohlen ma inne poglądy.

Fantastyczna plaża, piękny hotel i blask Słońca. Jednak w sobotę młodzi wokaliści musieli oprócz tego myśleć o śpiewaniu. W „recall” na wyspie Curaçao na Karaibach 36 kandydatów musi walczyć o miejsce w najlepszej dziesiątce, która wystąpi w odcinkach na żywo.

Gdyby było tak, jak chcą Bill i Tom Kaulitz oraz Mateo, Laura byłaby już teraz kandydatką do następnego etapu. Billowi spodobał się występ ciemnowłosej Francuzki już podczas castingu. Kiedy przyszła ze swoim partnerem z duetu – Bojanem – na przesłuchanie na plaży, Bill nie mógł ukryć swojej radości i uśmiechnął się błogo. Po występie Bill pochwalił ją: „Laura, myślę, że jesteś świetna”. Także jego brat Tom i Mateo byli zachwyceni. Tylko szef jury, Dieter, widział to inaczej: „To nie miało nic wspólnego z piosenką”, powiedział, czym zasłużył na poirytowane spojrzenie Billa. Co Dieter ma przeciwko ulubionej kandydatce Billa?

Nawet w poprzednim etapie Dieter był sceptyczny. Przerwał jej występ, ponieważ kompletnie jej się nie udał. Wtedy pop-tytan zaatakował: „Jestem rozczarowany, że kompletnie się tym nie przejęłaś”. Ale Bill Kaulitz stał po stronie Francuzki. Laura mogła zaśpiewać jeszcze raz, zaprezentowała się w szczytowej formie i przeszła dalej. „Zakochałeś się czy co?”, spytał Bohlen Kaulitza. „Ach, bzdura!”, wyjaśniał Bill.

Dlaczego pop-tytan ze wszystkich ludzi krytykuje tylko faworytkę Billa? Możemy tylko spekulować: pewnie chce jednoznacznie pokazać, kto jest szefem DSDS!

A Wy co myślicie na ten temat? Jak widzicie zauroczenie Billa względem Laury?
Tutaj możecie śmiało dyskutować o Laurze i Billu!

Tłumaczenie: xkaterine / źródło