Streszczenie programu:

Założeniem programu są pojedynki dzieci i dorosłych w konkurencjach sportowych lub wymagających spostrzegawczości czy konkretnej wiedzy. W odcinku emitowanym 4.11.2017 jedenastoletni Leonard zmierzył się z Billem i Tomem w konkurencji dotyczącej znajomości planów metra w miastach świata. Bliźniacy zapytani o ulubione miasta odpowiedzieli, że Tokio jest jak z innego świata i będąc tam czuli się jakby wylądowali na innej planecie. Tom dodał, że kocha Meksyk a także, że Bill bardzo dobrze się przygotował i że zapoznał się z planami metra w poszczególnych miastach, ale on sam tego nie zrobił. Wokalista stwierdził, że jego brat był bardzo przykładnym uczniem, który wszystko robił starannie i schludnie. Zapytał także chłopca czy jest zestresowany, ponieważ wygląda bardzo pewnie. Przed samą rywalizacją zaprezentowano przykład jak będą wyglądały plany metra, które trzeba będzie rozpoznać, Bill odgadł, że jest to Madryt. Następnie poproszono jurorów – dorosłych uczestników pozostałych konkurencji, o wytypowanie zwycięzcy rywalizacji. Wszyscy postawili na zwycięstwo chłopca. Pierwszym miastem, które miał rozpoznać Leonard był Londyn, który udało się odgadnąć bez większych problemów, dzięki czemu na konto chłopca został dopisany jeden punkt. Bliźniacy przyglądając się swojemu zadaniu stwierdzili, że są to Ateny, jednak plan metra należał do Bostonu. Bill był tym zaskoczony i stwierdził, że już przegrali. Kiedy pokazano kolejny schemat, młodszy z bliźniaków stwierdził, że wie co to za miasto i powiedział swoje przypuszczenia prowadzącemu na ucho. Chłopiec oznajmił, że jest to Bruksela, jednak jak się okazało, Bill trafnie rozpoznał Kolonię. Następnym miastem według Billa i Toma był Szanghaj, Leonard stwierdził, że ma 99% pewności, że jest to Los Angeles, jednak miastem tym był Seul. Kolejny schemat według Leonarda przedstawiał Santiago de Chile, według Billa zaś São Paulo, co było poprawną odpowiedzią. Przy trzecim pytaniu dla bliźniaków, obaj nie mieli wątpliwości i szybko postawili, jak się okazało – słusznie, na Amsterdam. W ostatniej serii pytań Leonard uznał, że jego schemat przedstawia Seul. Bill powiedział, że według niego jest to Tokio, z czym po chwili zgodził się jedenastolatek i przypomniał sobie, że Seul już przecież był na jednym z poprzednich planów. Ostatnie pytanie prowadzący nazwał „piłką meczową” dla Billa i Toma i według nich dotyczyło ono Barcelony, co potwierdził Leonard i co okazało się prawidłową odpowiedzią, dzięki czemu bliźniacy zwyciężyli 2:1. Na koniec programu zespół wystąpił wykonując „Boy don’t cry”.

Boy don’t cry:

Zdjęcia:

image host image host image host image host image host image host