Bill: Ja czekający na pizzę :-)

Denisee: Jak słodko :) Jaka jest twoja ulubiona pizza? Ja jestem Włoszką i założę się, że większość tych dobrych jadłeś tu, we Włoszech :-) Więc na co czeeeekasz, wracaj do Włoch! :D
Tom: Tak, najlepszą pizzę jedliśmy we Włoszech! Nie mogę się doczekać, aż wrócimy, damy dobre show, nieźle się zabawimy i zjemy trochę świeżej pizzy!!!

Bill: Impreza przy pełni Księżyca! Kto widział pełnię zeszłej nocy?



Luana Montenegro: Dość wyjątkowe! Widziałam to z dachu mojego budynku!! Jak wybieracie spośród tak wielu komentarzy i pytań, na co odpowiecie? Śledzę aplikację i szanse na to, że mi kiedykolwiek odpowiecie, są takie małe. Mam nadzieję, że pewnego dnia dostanę odpowiedź! Miłego dnia, chłopaki!
Bill: Zawsze robię to spontanicznie. Czytam wiele waszych komentarzy i wtedy wybieram jeden, na który odpowiadam… Zawsze jest inaczej… Dziś wybrałem ciebie :-)

Vanda S.: Nie, nie widziałam tego. Było zbyt pochmurno i deszczowo! Więc straciłam szansę na przemianę w wilkołaka… Wielka szkoda! Spróbuję następnym razem… Tom, zaskoczyłeś mnie swoim ostatnim postem, nie z powodu zdjęcia Ganeshy, ale odniesieniem do tego pisarza. Oczywiście, że znam Ericha von Danikena. Jestem alienem! :-) (Nie martw się, nie będę wyjaśniać tego prawdziwego znaczenia, nie zrozumiałbyś!) W każdym razie, on nie był zbytnio rozumiany przez swoje teorie, niektórzy naukowcy nazywali go nawet lunatykiem… Przykuł moją uwagę, kiedy znajomy dał mi jedną z jego książek i nawet jeśli nie przepadam za czytaniem książek, tym razem przeczytałam ją do ostatniej strony. Zgadzam się z nim, a mianowicie obcy odwiedzali antyczne cywilizacje i być może przekazywali nieco swojej zaawansowanej wiedzy, ponadto antyczni ludzie pozostawili wiele dowodów na to! A najciekawsze w twoim wspisie jest zdjęcie, bo według Danikena, antyczni ludzie wierzyli, że obcy byli bogami, więc Ganesha był indiańskim bogiem… To było bardzo dobre połączenie… Powtórzę – zaskoczyłeś mnie! Kończę, bo ludzie stwierdzą, że jestem szalona… Nie, żeby mnie to obchodziło, bo i tak jestem! Na razie, trzymajcie się obaj!
Tom: Dzięki za komentarz! Cieszę się, że przeanalizowałaś mój ostatni post ;-) To bardzo interesujący temat!

MaryLg: Widziałam księżyc! Był taki piękny! Haha, twoje video jest takie fajne, z oceanem i tym wszystkim :) Mam nadzieję, że miło spędziłeś noc! Gdzie była ta impreza? W LA czy w innym miejscu? :)
Bill: Tak, było świetnie!! To było w Malibu. Piękna noc :-)

Shaira: Bill, twój brat powiedział, że kiedy patrzy na ciebie, myśli, że jesteś jego brzydszą wersją… A więc co myślisz, kiedy patrzysz na Toma? Hahaha :)
Tom: Myśli: „Patrzcie na tego kolesia! Piękna, utalentowana wersja mnie!” ;-) Bez obaw, tylko żartuję!