LiesAngeles nie śpi!


Pamiętacie paparazzo LiesAngeles, który jako jeden z niewielu nie zapomina o Tokio Hotel (a może raczej o bliźniakach?) mimo wszechogarniającej ciszy? W naszej Galerii możecie w zakładce Paparazzi podziwiać część jego „dzieł”.

Ostatnio znów stara się pobudzić Aliens wpisami związanymi z Billem i Tomem.

Właśnie rozmawiam z dziewczyną (starszą) z Frankfurtu z Niemiec, która rozmawiała z Billem i Tomem.

Bar o nazwie The place to be. Byli też bardzo powściągliwi jeśli chodzi o innych chłopaków. Bujali się na huśtawce… Pijąc gorącą czekoladę.

Powiecie: „Co w tych informacjach jest dziwnego?”- Ano właśnie, odwiedzane przez chłopaków kluby to miejsca, gdzie spotykają się homoseksualiści. Oczywiście- jak to zwykle bywa w takich sytuacjach- dowodu nie ma, jest za to zapewnienie fotoreportera, że widział ich tam osobiście. Niesprecyzowane odpowiedzi LiesAngeles na pytania wielu fanów powodują ponownie burze pod tytułem „Czy Bill jest homoseksualistą?!”- my jednak zaznaczamy, że w ciągu dalszym nic nie jest potwierdzone, a sprawa nadal zalicza się do tych z kategorii plotki. Zainteresowanych całą sprawą i rozwojem sytuacji zapraszamy na twittera głośnego paparazzo tutaj (na stronie będą pojawiały się informacje tylko oficjalnie potwierdzone lub podparte dowodami). Co ciekawe, choć LiesAngeles mówi „They were” czyli „Oni byli” to tylko młodszego z bliźniaków nazywa się, po zaistniałej sytuacji, gejem.

Tłumaczenie na zamówienie: Najlepsze momenty Caught on Camera

W kolejnej części cyklu Tłumaczenie na zamówienie prezentujemy Wam przetłumaczony fanowski filmik z najlepszymi momentami z pierwszej płyty DVD „Tokio Hotel TV: Caught on Camera”. Życzymy wszystkim miłego oglądania! (:

Zapraszamy na nasz kanał na Dailymotion!

TH w prasie: Węgry

Węgry: POPCORN #07/2012

Miliony fanów podbudowują ich i oddają im pokłon. Na całym świecie sprzedano ponad 6 milionów ich płyt. 6 lat temu, niemiecki zespół Tokio Hotel odniósł największy sukces na świecie. Dwa razy odwiedzili również Węgry. W 2006 r. wystąpili na Viva Comet, a następnie w 2007 dali koncert na sali Syma ku uciesze fanów. Można o tym wydarzeniu przeczytać szczegółowy reportaż w Popcornie.

Czytaj więcej

Zakaz hotelowy dla Tokio Hotel

Bijatyki i alkoholowe ekscesy: Gdy chodzi o ich pokój hotelowy, gwiazdy zachowują się jak przysłowiowy topór w lesie. O tym menagerowie luksusowych hoteli mogliby śpiewać piosenki.
HRS przygotowało listę 10 sensacyjnych przypadków okropnego zachowania swoich sławnych gości.

Zakaz hotelowy dla Tokio Hotel

Nastoletni idole z Tokio Hotel splamili się w przeszłości nie tylko chwałą.
W listopadzie 2005 świętowali z groupies na dzikiej imprezie w Radisson Blu Hotel w Berlinie, pustosząc pokój hotelowy i ochlapując innych gości z sąsiedniej uroczystości piwem.
Od tego czasu muzycy znajdują się na czarnej liście hotelu. Nie mogą już się w nim zameldować i przebywać w jednym z 420 dostępnych pokoi.

źródło // tłumaczenie: Georgia dla tokiohotel-news.pl

Więcej haterów niż fanów?

W wywiadzie z niemieckim raperem Cro pojawiła się wzmianka o TH.

Redaktor: Sukces przynosi zazdrość. W hip hopie zdaje się to być szczególnie wyraźne, takich ludzi nazywa się „haterami”. Dlaczego musi tak być?

Cro: Dzisiaj rano leżąc w łóżku przeglądałem komentarze, ponieważ pojawiłem się na okładce magazynu Juice, czego jeszcze wcześniej nie dokonałem. Fani hip hopu uznali to za niefajne. Ze 100 komentarzy 80 było negatywnych. „Ofiara mainstreamu… Żaden hip hop.” (mainstream – ang. główny nurt, reprezentowany przez większość artystów, coś aktualnie często spotykanego, akceptowanego masowo – przyp.tłum.). Tokio Hotel mają mnóstwo fanów, sprzedają naprawdę sporo płyt na całym świecie, ale mimo tego, gdziekolwiek się nie znajdziesz, ludzie mówią: „Urg, Tokio Hotel”. Oni mają na pewno więcej haterów niż fanów. Ze mną jest tak samo.

źródło // tłumaczenie: Soiree

A Wy – co o tym sądzicie? Zgodzicie się ze stwierdzeniem, że fanów TH jest mniej niż haterów?

Tom na cholafied.com

Jakiś czas temu (link) pisaliśmy o przeróbce zdjęcia Billa, która pojawiła się na cholafied.com. Dzisiaj na stronie zagościła również charakterystyczna przeróbka wyglądu naszego gitarzysty!

Co Wy na to?

Z archiwum TH – „Co czyni nas tak silnymi?”

Bill i Tom – bracia bliźniacy, niemalże identyczni, a jednak z tak wieloma różnicami.
Od urodzenia każdą chwilę spędzali razem, nie dopuszczając nawet do swoich myśli wizji rozstania. Ale czy mimo ich braterskiej więzi, mają taki sam pogląd na przeszłość, te same wspomnienia? Czy sława poróżniła ich, doprowadzając do rywalizacji, nieporozumień?
O tym Bill i Tom opowiedzieli na początku swojej kariery, w 2005, dla magazynu „Bravo”.

Czytaj więcej

Tłumaczenie na zamówienie: W studiu Tokio Hotel

Po raz kolejny przenosimy się razem z chłopakami do studia zespołu, tym razem jednak do Los Angeles i cofamy się w czasie do 2009 roku. Miłego oglądania!

Zapraszamy na nasz kanał na Dailymotion!