Tokio Hotel: Pora na nasze odpowiedzi do waszych pytań dotyczących Billa! Miłego czytania…

Gabby Foianini: Co jest największym marzeniem Billa?
Tom: Myślę, że jest to takie marzenie, jakie ma każdy. Szczęśliwe życie! Bycie w trasie z zespołem, spędzanie czasu z rodziną, przyjaciółmi, po prostu ludźmi, których kochasz, znalezienie miłego miejsca do zamieszkania oraz bycie wolnym jeśli chodzi o umysł i duszę. Wolność jest cały czas najważniejszą dla niego rzeczą. To nie zawsze jest łatwe…

Alessia Comerci: Jaka jest najbardziej żenująca rzecz, którą Bill zrobił na scenie?
Georg: Uderzył się w usta mikrofonem i o mało nie wybił sobie zęba.
Tom: Spadł ze schodów podczas naszego koncertu Parc De Prince w Paryżu.
Gustav: Powiedział „Cześć Nicea” kiedy graliśmy w Marsylii! Mówił tak przez cały koncert i zastanawiał się, dlaczego tłum zachowywał się trochę dziwnie…
Tom: Lista jest długa!

Hêlls Mōbscene: Czy Bill chrapie kiedy śpi? Albo może mówi przez sen?
Tom: Tak! Nigdy się nie przyzna, ale dużo mówi przez sen.
Georg: Tak, też to widziałem! Kilka razy.
Tom: Sfilmuję to dla was!

Sara Kunzi: Czy Bill jest przesądny?
Gustav: Może trochę.
Tom: Tak, jest! Myślę, że bardziej niż my wszyscy. Oprócz tego myśli, że ma duchowe moce. Kiedyś, gdy graliśmy w Meksyku podczas festiwalu powiedział, że ma przeczucie, że jeden z nas umrze na scenie! 20 minut przed show powiedział, że czuje, że będzie to Georg i że zostanie zastrzelony!
Georg: Tak, pamiętam! Nienawidziłem go za to!
Tom: Ha! Tak, zadzwoniłeś przed show do swojej mamy i wziąłeś to wszystko bardzo poważnie! Ale wszyscy jesteśmy szczęściarzami… On w ogóle nie ma żadnej mocy!!!