Bill: #bestbrands #munich #lastnight #stevenandme #jmendel #oaknyc
(Best Brands, Monachium, zeszła noc, Steven i ja, J. Mendel, Oak NYC)
dontsay
Gustav ma nowy tatuaż!:D
Schneeflocke
Dlaczego Gustav spędza walentynki z Billem, a nie z żoną? :p
dontsay
Pewnie też tam jest, zresztą Walentynki to komercyjne święto i miłość wyznaje się przez cały rok, jeżeli kogoś naprawdę kochamy a nie na pokaz Chłopacy chybą mają zasadę najpierw masa, później rzeźba. Widzę prawie sam nabiał osłodzony dżemorem :D
Nisha
Może zapomniał i szuka prezentu. Ma taką minę zaciekłą.
BK
Bo pracuje, a wieczorami i nocą , zapewne, spędzają czas razem. Tak robi każdy, każdego dnia, a walentynki to komercja, by znów na czymś zarobić.
Viola Gorecka
Tulipny z Lidla :D
Ciekawe kto po śniadanie do Lidla poszedł…xD
dontsay
Zakładam ,że Gustav w końcu to on jest rannym ptaszkiem, skoro dla Kaulitza godzina 15 to poranek :O
Viola Gorecka
Gucio kochany kupił Billkowi tulipany z lidla…Hahah nie wyobrazam sobie idziesz rano do lidla a tam gustav XD
Małgorzata
almette ;D
Nisha
Serce przebite strzałą? To coś znaczy czy wstawił tak bezmyślnie ‚.’
heilig
Jest smutny bo spędzał walentynki beze mnie. Nic nie poradzę, że jestem tak daleko. :P
wiecie co, Bill mógłby sobie w końcu kogoś znaleźć tak na poważnie i się z tą osobą publicznie pokazać. Bill byłby zakochany na zabój, a my miałybyśmy ładne piosenki o miłości, taka dziewczyna byłaby z pewnością o wiele lepszą inspiracją niż całe LA i 48475757 imprez. ;p
Nisha
A jak będzie większą imprezowiczka niż Bill? Albo jakąś nimfomanką? A jak go zdradzi? Albo wciągnie do jakiejś sekty? Albo zrobi z niego narkomana? A jak rozpuści całą kasę Billa? Albo Bill porzuci dla niej muzykę i zostanie farmerem? Albo będzie tak jak z Higienistką z Władcy Móch? A jak jakaś fanka zwariuje i napadnie na nią, okaleczy albo zabije? A jak zdradzi go z Tomem i będzie miała dziecko to Bill nigdy się nie dowie czyje to, To pogorszy jego relacje z Tomem….
Bill nie może skończyć jak Adam, Robert Neville i cała masa mężczyzn którzy zbłądzili przez kobiety.
Ja się boję tylko tego, że jak kogoś pozna to rzuci Tokio hotel. Ale tego to tak zupełnie serio się boję…
Sylwia
Łał, kobieto, aleś nawymyślała. :D Ja mu życzę żeby znalazł sobie taką idealną miłość o jakiej mówił, a jeśli kłamał to niech sobie znajdzie kobietę/chłopaka jakiego naprawdę chce. :) Chociaż wcale bym się nie zdziwiła gdyby był aktualnie w związku i to ukrywał. W LA to znacznie prostsze niż w Europie, a na pewno bał by się o swoją miłość bo akurat ten scenariusz z walniętą fanką nie jest taki nieprawdopodobny. No i kwestia zespołu, wiele fanek było by zrozpaczonych gdyby Bill się z kimś związał, a po 5 letniej przerwie to nie wróży dobrze zespołowi.
Dokładnie, też mu życze takiego szczęścia. :) jestem zdania, że Bill był już w masie związków, ale po prostu o tym nie mówił, bo nie było to nic takiego „oficjalnego” i po prostu nie trafił jeszcze na tę właściwą osobę. :D
Jeannette
Gdyby był zakochany i szczęśliwy, to z pewnością nie dostałybyśmy żadnej ładnej piosenki – bo tak to już jest, że najlepsze utwory powstają z cierpienia i bólu ;)
mam troszkę inne zdanie w tej kwestii, wiadomo że człowiek samotny jest bardzo wrażliwy i emocjonalny, ale jednak ciekawa jestem utworów o szczęśliwej miłości, na pewno też byłyby piękne. ;)
Jeannette
Człowiek szczęśliwy po prostu inaczej patrzy na świat i to widać w muzyce, kiedy artysta jest spełniony, a kiedy nie. Najlepsza piosenka powstałaby, gdyby się zakochał i związek by się rozpadł ;). I to nawet nie jest moje zdanie, tylko tak wynika z moich obserwacji ;). Im bardziej autor cierpiał, tym lepszy efekt jego pracy, zwłaszcza takie przełożenie występuje w muzyce, poezji, może jeszcze malarstwie ;)
okay, ja to wszystko wiem przecież, ale nie uważam że tylko poprzez cierpienie człowiek może stworzyć coś pięknego. podczas pisania mieszają się odczucia/zdanie autora z tym, co sobie wyobrazi, a kiedy jest się zakochanym te emocje stają się o wiele żywsze, barwniejsze, osoba żyje wręcz pełnią życia, to wszystko plus trochę fantazji i może powstać coś naprawdę cudownego, a to że stworzone w okresie kiedy jest się szczęśliwym nie znaczy że gorsze. po prostu inne niż wtedy, kiedy się cierpi. tak, „inne” to najlepsze słowo.
Jeannette
No i na tym „inne” poprzestańmy ;))
BK
Wszyscy tylko marudzą, „czego on sobie nikogo nie znajdzie? Czemu wiecznie sam?” Tak na prawdę, może być milion powodów dla których jest sam. Ogólnie, nie powinien się pokazywać z nią publicznie, bo hieny ją rozszarpią i życia na pewno nie będą mieli pięknego.
ojejku, bez przesady, patrzę że ostatnio już nic nie można tutaj napisać, bo od razu jest to interpretowane jako, że się „narzeka”. może trochę luzu?
użyłam złego słowa, bardziej chodziło mi po prostu o „oficjalny związek”, tak jak jest w przypadku Toma i R.
BK
Przepraszam, może rzeczywiście, ale ja to właśnie pisałam tak na luzie;p Chciałam tylko zwrócić na to pewną uwagę, że to nie jest proste. Tom swój związek ujawnił będąc w LA zaledwie rok, a tam jak wiemy wszyscy, nie miał problemów z fanami, którzy wypatrują przez okno jego domu co w danej chwili robi. Zanim wrócili fani się do tego przyzwyczaili, ale u Billa będzie niestety inaczej. Billa inaczej ludzie odbierają, zawsze był samotny i wieść o tym, że kogoś ma, może dla wielu skończyć się tragicznie.
miejmy nadzieję, że nie będzie aż tak strasznie źle, w końcu teraz fani są starsi, poza tym ja chyba nigdy nie zrozumiem psychofanów, Bill to też człowiek, każdy ma prawo do szczęścia, a takich psychofaneczek fanami nazwać przecież nie można. także też obawiam się reakcji niektórych..
BK
Mimo, że jesteśmy starsi, było by to dla nas szok. Ogólnie ciesze się, że fani już inaczej ich odbierają. Na widok LWLYB, nie zareagowali tak jak by zareagowali kiedyś. Teledysk fajnie się przyjął, mimo, że Bill całuje tam wielu. To jest duży plus. Pamiętam, że potrafiliśmy wywołać aferę z byle powodu. Te piski też ucichły i wreszcie spokój. A psychofanami sobie głowy nie zawracają ;p
tak, ogólnie to ja nie zauważyłam żeby u nas cokolwiek było o Tokio Hotel słychać, jest zupełnie tak, jakby wcale nie wrócili… przynajmniej ja mam takie odczucia..
Nisha
Jak mogłaś! Zostawiłaś do z świeżo upieczonym małżonkiem i dwójką zakochanych? Toż ty serca kobieto nie masz! Jak się nasłuchał dzióbasków, misiaczków i wyznań miłości ta aż dziw że się z mostu nie rzucił! Ty zła kobieto!
Angela
Raczej z mojego powodu….hehe XD
Angela
Ja tam widzę jakby fragment 3 talerza, więc podejrzewam, że to nie była kolacja we dwoje, a kolacja w szerszym gronie, np. oprócz Billa mogła tam być jego mama, Tom :) W końcu walentynki nie muszą być świętowane tylko wśród par :)
emka kings of suburbia
catherine h jak by bill kogos poznal to zyba nie zuci tokio hotel chyba taki glupi nie jest miejmy nadzieje
Sylwia
Bill, kolacyjka przy świecach. :D Wcale się nie zdziwię jak niedługo usłyszymy o jego pierwszej oficjalnej wybrance. :D
kamila
na bank to będzie wybranka :D
angella483
Żal mi się Billa zrobiło kiedy przeczytałam twój komentarz. Też mi jest smutno, bo spędziłam w te walentynki samotnie bez Billa :'( Przez całe walentynki myślałam o nim i zastanawiałam się jak spędził walentynki i chciałabym złożyć chłopakom, a szczególności Billowi spóźnione, ale najszczersze życzenia z okazji Dnia Zakochanych… Kocham Billa po uszy nie tylko w Walentynki, ale kocham Billa na codzień przez cały rok…
J@
Hahahahahahahaha :D :D :D nie no sorry…. Hahahahahahahaha :D :D :D przepraszam, nie mogę się powstrzymać hahahahahhahahahahaha :D :D :D …..
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka prywatności