TH W PRASIE- GRECJA

Jednak nie zawsze bliźniaki są głównymi postaciami w artykułach! ;D

O TOMA „ZAKOCHANIU”

Niech Was nie przerazi Justin Bieber na pierwszej klatce filmiku!
W Internecie coraz głośniej, jest o rzekomym romansie Toma Kaulitza. Różne źródła podają dziesiątki możliwości. Zainteresowany jednak milczy. Powyżej możecie zobaczyć fragment plotkarskiego programu, który również nie zapomniał wspomnieć o naszym gitarzyście. Ciekawa jestem, jak Tom zareaguje i czy w ogóle to zrobi…

O TOMA "ZAKOCHANIU"

Niech Was nie przerazi Justin Bieber na pierwszej klatce filmiku!
W Internecie coraz głośniej, jest o rzekomym romansie Toma Kaulitza. Różne źródła podają dziesiątki możliwości. Zainteresowany jednak milczy. Powyżej możecie zobaczyć fragment plotkarskiego programu, który również nie zapomniał wspomnieć o naszym gitarzyście. Ciekawa jestem, jak Tom zareaguje i czy w ogóle to zrobi…

Ellegirl.jp – wywiad.

Wasza czwórka obchodzi niedługo czternastą rocznice rozpoczęcia współpracy jako zespół.Wprowadziliście nieco elektronicznych brzmień do waszej muzyki, ale niektóre wasze piosenki wciąż brzmią jak dawniej. Jaka waszym zdaniem jest najistotniejsza część muzyki Tokio Hotel?
Tom: Przede wszystkim, zawsze zaczynamy od ustalenia rytmu  perkusji i basu, aby nagrać gitarę i Billa śpiewającego do tego. To się nie zmienia. Głos Billa zmienił się od tamtych czasów, ale kiedy spojrzysz na „Devilish” i „Tokio Hotel”, zobaczysz, że to coś wciąż tam jest.

Gustav i Georg, stwierdziliśmy, że wy nadajecie rytm. Jak myślicie jak powinniśmy odczytywać brzmienia Tokio Hotel?
Georg: Trudno powiedzieć, ponieważ sam jestem częścią Tokio Hotel.
Tom (wpada mu w słowo): Jesteśmy szczęśliwi tak jak jest. Kiedy idziemy do studio robić muzykę, próbujemy zawrzeć w niej nasze uczucia i nie myślimy nad tym co dokładnie mamy robić. Myślę, że możemy być szczęśliwi z tego wszystkiego co osiągnęliśmy. Z tego, że robimy dobrą muzykę, jeśli nie mielibyśmy szczęścia, robilibyśmy muzykę, która brzmiałaby strasznie.
Bill: (z poważną miną) To zależy od sytuacji. To równie dobrze może być to co robimy, publiczność to lubi. Najważniejsze, że lubimy te piosenki. To nasze piosenki i nasza muzyka. Fani weszli w to, ponieważ przede wszystkim robimy to dla samych siebie. Kiedy okazuje się ze fani to lubią, jesteśmy bardzo szczęśliwi. Fani także dorastają z naszą muzyka. Najważniejsze jest, że sami to lubimy.

Niesamowite! Tokio Hotel są teraz znani na całym świecie. Ale jak widzicie siebie w przyszłości? Co chcielibyście grać i gdzie pracować?
Bill: Zawsze marzyłem o współpracy z Aerosmith.Szczególnie z wokalistą Stevem Tylerem. Ale nikt nie wie co przyniesie przyszłość. Spotykam wielu ludzi z którymi chciałbym pracować. Nie mogę jeszcze nic zdradzić, ale wkrótce dowiecie się o jednym projekcie.

Otrzymaliśmy także zapytania od japońskich fanów. Jest mnóstwo fanów, którzy uwielbiają singiel „Don’t Jump”. Planujecie jeszcze występować z tą piosenką?

Bill: Naprawdę? (gestykuluje szczęśliwy). Oczywiście, ale …
Tom: (przerywa mu) Właściwie naprawdę lubię tą piosenkę!
Bill: (także mu przerywa aby dokończyć swoją wypowiedź) Mamy naprawdę wiele fajnych piosenek i ciężko jest wybrać tych kilka do zagrania na koncercie!
Tom: (przerywa mu) Jest mnóstwo dobrych piosenek i nawet dwu godzinny koncert jest nie wystarczający (wszyscy się śmieją).
Bill: (podnosi głos) Dyskutujemy nad starymi piosenkami, aby ich nowe adaptacje zagrać na przyszłej trasie.

TOM Z „DZIEWCZYNĄ”


Tom ma albo nie ma dziewczyny, w końcu to jest to, z czego składa się społeczność fanów. Nie jestem tutaj, aby rozstrzygać czy on ma dziewczynę, czy też jest singlem. Jestem tutaj by podać kilka faktów, ważnych i jeszcze ważniejszych spraw, które nie były ogłaszane.
W video Tom Kaulitz i kobieta wychodzą z samochodu i wędrują ulicą. To nagranie jest bardzo niskiej jakości i przepraszam za to. Samochód wygląda jak samochód nawet bardzo jak samochód Billa. Jest szansa na to, ze to samochód Billa, ale nie mogę mieć pewności na 100%.

Czytaj więcej

TOM Z "DZIEWCZYNĄ"


Tom ma albo nie ma dziewczyny, w końcu to jest to, z czego składa się społeczność fanów. Nie jestem tutaj, aby rozstrzygać czy on ma dziewczynę, czy też jest singlem. Jestem tutaj by podać kilka faktów, ważnych i jeszcze ważniejszych spraw, które nie były ogłaszane.
W video Tom Kaulitz i kobieta wychodzą z samochodu i wędrują ulicą. To nagranie jest bardzo niskiej jakości i przepraszam za to. Samochód wygląda jak samochód nawet bardzo jak samochód Billa. Jest szansa na to, ze to samochód Billa, ale nie mogę mieć pewności na 100%.

Czytaj więcej

WYWIADY Z TH- CZ.5

Wracając do tematu muzyki, przy Waszym pierwszym albumie pracowaliście z takimi producentami jak Dave Roth, Patrick Benzner i David Jost. Jakie efekty przyniosła współpraca z nimi?
Bill:
Pracowaliśmy już razem bardzo długo.
Tom:Yeah, to trwało jakieś 7, albo 8 lat nim staliśmy się zespołem.
Bill: Znamy się nawzajem bardzo dobrze i wszystkie albumy były nagrywane z tymi producentami. Nasz ostatni album „Humanoid” był trochę inny, ponieważ współpracowaliśmy z innymi ludźmi, jednak chcieliśmy włożyć do nowego krążka dużo nowych pomysłów, ale nadal pracujemy z tamtymi ludźmi.
Tom: Sądzę, że najważniejsze było właśnie to, że się bardzo dobrze znaliśmy, wszyscy w studio znają dyrektora produkcji i dźwięku.
Bill: To ważne dla nas, żeby mieć podobny smaczek. Gdyby nasz producent miał inne wizje od naszych, byłoby trudno stworzyć unikalne piosenki. Ale, że pracujemy ze sobą od dawna, wiedzieliśmy, co robić, więc teoretycznie było łatwo.

Która piosenka z albumu najlepiej oddaje nowe elementy? Uważam, że „Dogs Unleashed” jest unikalnym kawałkiem, który miksuje elektroniczne i rockowe brzmienie…
Bill:
Yeah, to jest piosenka, która przedstawia nasze nowe brzmienie. Efekty elektroniczne, zaprogramowany rytm, keyboard i syntezatory to pobudzenie innego brzmienia.
Ach, tak.
Bill:
Ale, kiedy tworzyliśmy ten materiał, mieliśmy coś innego w głowach. Piosenka była nasza, pisaliśmy wszystkie piosenki z sercem, chcieliśmy wpływać na świat zewnętrzny naszymi nagraniami. Byli ludzie z innymi pomysłami, ale one nie były najlepsze. Gdybyśmy obrali złą drogę nasze single brzmiałyby tanio. A naszym celem nie było stworzenie czegoś takiego, musieliśmy to zmiksować z niesamowitym rockiem. W ostatnim albumie elektryczne brzmienie to coś, co lubię najbardziej. Myślę, że będąc na scenie chcemy przedstawiać nowy materiał.
Tom: To dla nas wielka frajda tworzyć muzykę na wielką skalę. Przy wykorzystaniu elektrycznego rocka podczas robienia singli dla większej ilości słuchaczy.
Bill: Obecnie, nasze instrumenty muzyczne grają, więcej niż grały i to jest to!

Bill i Tom wyglądali bardzo poważnie, gdy mówili o swojej muzyce.

Wywiady z TH- cz.4

Jestem bardzo zainteresowany historią filmów. Jakie rodzaje filmów wpływają na Twoje spojrzenie na świat?
Bill: Trudno powiedzieć. Lubię różne rodzaje filmów. Pierwszy film, który widziałem to „Labirynt” (1986) Davida Bowiego. To mój ulubiony film.
Kiedy oglądałeś ten film?
Bill: Hm… gdy miałem 6 lat. Oglądałem go na okrągło, bo naprawdę mi się podoba. Lubię też „Niebezpieczne związki” (1988), chociaż jest wiele starych filmów, które mi się podobają. Oglądam różne rodzaje filmów, na przykład takich jak sci-fi. Kiedy byłem mały, uwielbiałem „E.T.” (1982) oraz filmy o wampirach. I „Piąty element ” (1997). A także lubię oglądać romantyczne filmy, jak „The Notebook”(2004). Jest wiele typów filmów, które mi się podobają.
Tom: To jest naprawdę szalone. Mamy tysiące płyt DVD, to są naprawdę dobre filmy.

Ulubiony film Billa „Labirynt”- trailer



Czytaj więcej