Pytania z pakietu GD:
Co sądzisz o fanach z Kolumbii?
Bill: To była szalona noc. Mogłem ledwo co słyszeć siebie na scenie, bo było tak głośno. Podobało mi się to. Kiedy wszedłem na scenę to prosiłem tylko by była jeszcze druga bariera , ponieważ wszyscy byli jak…. to było miłe. To było tak intensywne, kosztowało wiele energii . Było świetnie ,mam nadzieję ,że wkrótce znów tu zawitamy.

Co mógłbyś powiedzieć swojej męskiej grupie fanów , którzy są obrażani/napastowani za słuchanie waszej muzyki?
Bill: Sądzę ,że jest to cholernie trudne, wiesz, to całe napastowanie. Kiedy chodziłem do szkoły też mi się to zdarzało ,ale byłem dość pewny siebie i byłem z Tomem. Myślę ,że ważna jest wiara w samego siebie ,we własny instykt , wnętrze, by wiedzieć ,że postępujemy właściwie , wiesz , nieprzejmowanie się tym co inni o nas myślą. Tak jest cały czas, ludzie mają własną opinie o muzyce, o tym jak powinniśmy ją tworzyć , jak powinienem wygląd, co mówić. Często spotyka się to w przemyśle muzycznym , jest wielu ludzi ,którzy chcą być ponad tobą, dla mnie jest to wolność, chcę być wolny , chcę robić to na co naprawdę mam ochotę i nie chce być ktoś mówił mi jaką muzykę mam słuchać. Sądzę ,że to piękne jak muzyka jednoczy ludzi i nie ma to znaczenia…
Tom: To ma znaczenie jeśli jesteś fanem Tokio Hotel i masz najlepszy gust muzyczny!
Bill: Tak ,to znaczy… myślę ,że ci ludzie są nieszczęśliwi z samym sobą. Myślę ,że to jest ważne by , no wiesz.

Jaki maci kolor bielizny?
Bill: Czarną.
Gustav: Czarną.
Tom: Wszyscy mają czarną.
Georg: Ja nie mam.

Cześć nazywam się Joanna i jestem z Barranquilla. Specjalnie przyjechałam tu by was zobaczyć..
Tom: Dzięki za przybycie.
Moje pytanie to: Jestem bardzo ciekawa, czy byliście kiedyś na chacie ,chatowaliście z fanami lub udawaliście kogoś innego, nie mówiąc,że to wy?
Bill: Udając kogoś ,że ja chce być kimś innym?
Fanka: Dokładnie.
Bill: Nie, nie jestem taki…

Pytanie do Gustava i Georga… jaka jest magiczna rzecz jaką widzieliście i jaka najbardziej dziwna tutaj?
Georg: Najlepszą rzeczą jest piwo, pijemy dużo go w ostatnich dniach.
Gustav: i Monseratte
Georg: Tak to było naprawdę ładne, mieliśmy udany dzień ,widzieliśmy całe miasto.

Moment jaki chcielibyście przeżywać ponownie?
Bill: Miałem kilka takich momentów , wiesz ,czasami mam tak w studiu kiedy napisaliśmy naprawdę dobrą piosenkę ,to jest niesamowite, ,że następna piosenka okazuje się być hitem ,a ty czujesz się szcześliwy z tego co robisz, i błogi jak czasami myślisz sobie: „Oh możemy robić to do końca życia!” , to moja praca i mogę dzielić się się nią z wieloma ludźmi. Jestem błogosławioni ,że mogę to robić. Pamiętam Nowy Rok na Malediwach , uwielbiam Malediwy ,byłem tam z Tomem i myślę „wow moje życie jest spełnione!”.
Georg: Jak każdego razu na scenie.
Gustav: Specjalnie tutaj, w Bogocie.

Czekałam dekadę ,myślę ,że wszyscy czekali tutaj 10 lat. Byliście pierwszym zespołem ,który słuchałam i to gdzie jestem, jest waszą zasługą , wszyscy są tutaj tak wdzięczni. Czekaliśmy 10 lat by was tutaj zobaczyć. Nie mam żadnego pytania tylko chcę wam podziękować.
Bill: Dziękuje.