4 dni przed występem

Bill: Jesteśmy w LA, w zasadzie w Glendale. Jesteśmy w nowym miejscu prób przed paroma występami, które mamy w telewizji, a potem, w przyszłym tygodniu, mamy mały występ, jakby sekretne show i tak, ćwiczymy wszystkie piosenki.

4 dni później…

Georg: Jesteśmy w The Viper Room i będziemy robić próbę. Teraz wszystko przygotowujemy i jak zwykle czekamy na Billa i Toma. Ja właśnie wstawiam zdjęcie na Instagrama i tak, czekam, czekam, czekam!

Fanki: O mój Boże!
Bill: Hej, hej wszystkim!

Bill: To [miejsce] jest takie małe! Nie wiedziałem! Myślałem, że jest znacznie większe.
Tom: Jaka jest pojemność klubu?
Shiro: 250 osób.
Bill: Co?
Shiro: Tak, będą ściśnięci jak sardynki.

Fanka: Jestem tutaj, żeby zobaczyć Billa i Tokio Hotel. Jestem fanką od 2007 roku. Natknęłam się na nich w sieci, a teraz jakby sen się spełnia.

Fanka: Jesteśmy z Rosji, mieszkamy w Los Angeles, to nasz pierwszy raz, kiedy idziemy na ich koncert. Nigdy nie byłyśmy na ich koncercie. Jesteśmy bardzo podekscytowane, a ich ostatni album to po prostu bomba! Nie możemy się doczekać, aż posłuchamy ich na żywo. Daliście nam na to świetną szansę.

Tom: To była całkiem trudna decyzja, bo zaraz po Berlinie, gdzie graliśmy… Ile tam było osób? Blisko milion ludzi. Tydzień później graliśmy w The Viper Room dla 250 osób, tak myślę.
Bill: Tak, to było całkiem inne.
Gustav: Całkowicie inne.
Tom: Było zabawnie! To znaczy podobało mi się na obu występach. Oczywiście…
Georg: Było kompletnie inaczej!
Tom: Widzieć prawie milion osób przed sceną i występować z dużą produkcją jest czymś, co robiliśmy kilka razy w naszej karierze i co jest niezwykłym szczęściem i co zawsze jest świetnym i niesamowitym uczuciem. Myślę, że szczególnie z nowymi piosenkami, to coś, co zdecydowanie chciałem zrobić, wiesz, wystąpić z piosenką jak „Feel It All” przed tak wieloma ludźmi. Ale jednocześnie przygotowaliśmy świetny aranż dla The Viper Room i graliśmy dla małej grupy ludzi. Była naprawdę świetna atmosfera, wszyscy byli w dobrym nastroju. Zagraliśmy, myślę, 5 piosenek i wrzuciliśmy w to też stary kawałek ze starego albumu i wszyscy dobrze się bawili! Myślę, że było naprawdę świetnie.

Bill: Nie, zamierzamy spotkać się z fanami i rozdać parę autografów fanom poniżej 21 roku życia, bo nie mogą przyjść i zobaczyć naszego występu, co jest do bani, ale…
Tom: Och, nie mogą zobaczyć występu?!
Wszyscy: Nie mogą.
Georg: Nie mogą wejść na górę.
Tom: Więc chcą tylko autograf?
Wszyscy: Tak.
Tom: Tak, w takim razie zdecydowanie powinniśmy zrobić sobie z nimi zdjęcia, no nie?
Wszyscy: Tak.
Bill: Do dzieła!

Shiro: Proszę pojedynczo.
Fanka: Kocham was od zawsze i wreszcie mogę was zobaczyć!
Fanka 2: O mój Boże, zaraz się zsikam!
Fanka 3: Nigdy nie pomyślałam, że zobaczę was osobiście! Hej, Bill! Jesteście tacy piękni!
Fanka 4: Mogę sobie zrobić z wami zdjęcie?
Bill: Oczywiście!
Fanka 4: Mógłbyś to zrobić?
Tom: Tak, wezmę to.

Fanka 5: O mój Boże. Bardzo dziękuję.

Tom: Zaczekaj, przyjechałaś z Rosji?
Fanka: Tak.
Tom: Wow, to daleka podróż!

Bill: Wreszcie ktoś chce z nimi [G’s] zdjęcie!
Fanka: Oni też są wspaniali!
Georg: Kocham cię, Bill.
Bill: Ja ciebie też.

Tom: Gotowe!
Fan: Bardzo dziękuję!
Tom: Nie ma za co!

Fanka: Widać mi bieliznę
Tom: Och, to dobrze.
Fanka: Tulimy?
Tom: Tak, jasne!
Fanka: Kocham cię!
Bill: Dobrze cię widzieć!
Fanka: Kocham cię!
Bill: Dziękuję!
Fanka: Was też kocham!
Tom: Nie tak bardzo, ale troszkę.

Bill: (śpiewa LWLYB) If you like it – let me know (jeśli ci się to podoba, daj mi znać)
Fanka: Podoba mi się!

Bill: Dzięki, że tu przyszliście! Dziękujemy!

Bill: Na scenie było tak gorąco…
Shiro: Świetna robota, chłopaki!
Tom: Było dobrze!
Bill: Zdrówko!
Georg: Za udane show!
Tom: Schuss! W Niemczech mówimy „Schuss”

Georg: Zwijamy się.
Tom: Zwijasz się? W porządku! Skończyliśmy, pakujemy się, Georg pakuje moje gitary i zakłada nowe struny na następne show, nowe baterie i tak dalej.
Georg: To było świetne show. Tom się pomylił.
Tom: Nie, byłem świetny, byłem wspaniały. I to tyle! Długi dzień! Idziemy do łóżek.
Georg: Albo może na małą imprezkę?
Tom: Tak, może.

Poprzednie odcinki TH TV znajdziecie na naszej podstronie: link.